Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

Proza, poezja i kreska - czyli siedlisko gangu "bibliotekarzy".
Regulamin forum
Regulamin forum
1. Przestrzegamy przepisów prawa Rzeczypospolitej Polskiej, jak absurdalne by te prawa nie były i która Rzeczpospolita by to aktualnie nie była.
2. Użytkownicy ponoszą odpowiedzialność za treść swoich wpisów
3. Administracja nie odpowiada za treść wpisów osób trzecich, przyjmuje jednak uzasadnione wnioski o ich edytowanie lub usuwanie.
4. Każdy użytkownik nie sprawujący nadzoru nad witryną może posiadać tylko jedno aktywne konto.
5. Zabrania się wykorzystywania narzędzi przysługujących użytkownikowi forum do rozsyłania spamu.
6. Nie umieszczamy na forum treści pornograficznych, oraz odnośników do stron zawierających takie treści.
7. Przypisywanie sobie tożsamości innych członków społeczności internetowych skutkuje usunięciem konta bez ostrzeżenia.
8. Ewidentnie umyślne działania na szkodę forum mogą skutkować usunięciem konta bez ostrzeżenia.
9. Stosowanie czerwonego koloru w tekście jest dozwolone tylko dla administratora i użytkowników z uprawnieniami do moderowania forum.
10. Rozwiązań dla potencjalnych konfliktów i nieporozumień z innymi użytkownikami szukamy we własnych zasobach, na odcinku między ego a rozumem.
Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#31

Postautor: Rara_Avis » 21 wrz 2016, 19:48

Heriotza pisze:
Rara_Avis pisze:Thorgal moze by i uszedł ...bo aktor potrafi zagrac wszystko,ale jest zbyt rybiooki jak na mój gust..co nie znaczy,że nie sexowny :mrgreen:
Aarricia...wolałabym kogoś w typie Jessici Simpson ;) ...Scarlett ma wprawdzie prostą urodę,ale mi sie Aarrica kojarzy niebiańsko...moze byc banalna,ale koniecznie barbie;D
Kriis de Valnor...Mila ma drapiezną urodę,ale jednak to typ dużej dziewczynki.. wyobrażam sobie Kriss bardziej dojrzale...może byc ciut brzydsza,ale powinna być bardziej ciosana,charakterna.....hmmm..myslę nad typem

gandalf....z takim wygladem długo by prawiczkiem nie pozostał :mrgreen: :mrgreen:


Nie mów, że ledwo by uszedł, Popciowi się podobają jego wystające kości policzkowe. Thorgal miał wystające, ale nie aż tak Mikkelsen


tak..Thorgal mi sie kojarzy jednak bardziej barbarzyńsko...Mads jest trochę jak cyborg...prędzej by uszedł na któregos nordyka z boskiego peletonu...jest w nim coś metalicznego...Thorgal to facet z krwi i kości,ewentualnie z drewna...Mads jest z tytanu :mrgreen:
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires

Awatar użytkownika
Popcio
nakręcony
Posty: 5820

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#32

Postautor: Popcio » 21 wrz 2016, 19:55

zaraz tam mi się podobają. po prostu jak zobaczyłem go kiedyś w "królu arturze", to pamiętam, że pierwsze co pomyślałem to "o w mordę, thorgal", i tak mi zostało.
"opanowaliśmy jeden straszliwy mechanizm, który Polskę niszczył przez poprzednich wiele lat. Mechanizm okradania Polski na gigantyczną skalę"
Jarosław Kaczyński '2022

Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#33

Postautor: Rara_Avis » 21 wrz 2016, 20:06

Jana Filipa Krynickiego musi zagrac Tyr....wykapany!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires

Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#34

Postautor: Rara_Avis » 21 wrz 2016, 20:07

Popcio pisze:zaraz tam mi się podobają. po prostu jak zobaczyłem go kiedyś w "królu arturze", to pamiętam, że pierwsze co pomyślałem to "o w mordę, thorgal", i tak mi zostało.

]

Hera napisała to tak,jakbys zanim zawalał
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires

Awatar użytkownika
Heriotza
nakręcony
Posty: 3636

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#35

Postautor: Heriotza » 21 wrz 2016, 20:19

Tanatloc - Sam Shepard
Kuna sogobi kuna yana wakara.

Awatar użytkownika
Popcio
nakręcony
Posty: 5820

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#36

Postautor: Popcio » 21 wrz 2016, 21:27

nawet nawet

slivia:

albo jeszcze lepiej
"opanowaliśmy jeden straszliwy mechanizm, który Polskę niszczył przez poprzednich wiele lat. Mechanizm okradania Polski na gigantyczną skalę"
Jarosław Kaczyński '2022

Awatar użytkownika
Estramaduras
nakręcony
Posty: 1074

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#37

Postautor: Estramaduras » 22 wrz 2016, 19:58

Geralt z Rivii - Piotr Stramowski
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#38

Postautor: Rara_Avis » 22 wrz 2016, 20:16

Popcio pisze:nawet nawet

slivia:

albo jeszcze lepiej



a Jessi?
Obrazek
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires

Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#39

Postautor: Rara_Avis » 22 wrz 2016, 20:17

Estramaduras pisze:Geralt z Rivii - Piotr Stramowski
Obrazek
Obrazek



taki jakis wałkoń
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires

Awatar użytkownika
Estramaduras
nakręcony
Posty: 1074

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#40

Postautor: Estramaduras » 22 wrz 2016, 20:21

Rara_Avis pisze:

taki jakis wałkoń


Wałkoń? Dlaczego? :D

Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#41

Postautor: Rara_Avis » 22 wrz 2016, 20:34

Estramaduras pisze:
Rara_Avis pisze:

taki jakis wałkoń


Wałkoń? Dlaczego? :D


no nie wiem...chyba naoglądałam się zbyt wielu Geraltów na digartcie;p
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires

Awatar użytkownika
Popcio
nakręcony
Posty: 5820

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#42

Postautor: Popcio » 25 wrz 2016, 19:00

Rara_Avis pisze:

a Jessi?

do florence się nie umywa, ale faktycznie trafniejsza od żulianny,
"opanowaliśmy jeden straszliwy mechanizm, który Polskę niszczył przez poprzednich wiele lat. Mechanizm okradania Polski na gigantyczną skalę"
Jarosław Kaczyński '2022

Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#43

Postautor: Rara_Avis » 26 wrz 2016, 18:10

Popcio pisze:
Rara_Avis pisze:

a Jessi?

do florence się nie umywa, ale faktycznie trafniejsza od żulianny,



Florence to ta kanciata?;))
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires

Awatar użytkownika
Popcio
nakręcony
Posty: 5820

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#44

Postautor: Popcio » 26 wrz 2016, 18:20

no, ta z grzywką, jak slivia
"opanowaliśmy jeden straszliwy mechanizm, który Polskę niszczył przez poprzednich wiele lat. Mechanizm okradania Polski na gigantyczną skalę"
Jarosław Kaczyński '2022

Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#45

Postautor: Rara_Avis » 26 wrz 2016, 18:46

Popcio pisze:no, ta z grzywką, jak slivia


rzeczywiście,ma w sobie coś zabójczego...zaklej jej oko,a powtanie-EUREKA! ..Nadine z Miasteczka TP :mrgreen: :mrgreen: ...wykapana Slivia :mrgreen:

jeszcze młoda Rene Russo...ruda i kanciata,choc na tym poniższym nie widac efektu,ale nie udało mi się wkleic innego
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires

Awatar użytkownika
Popcio
nakręcony
Posty: 5820

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#46

Postautor: Popcio » 26 wrz 2016, 18:59

o, kudłata ruso spoko. nadine ma za duże usta i brakuje jej tego czegoś dziewczęcego na twarzy.
"opanowaliśmy jeden straszliwy mechanizm, który Polskę niszczył przez poprzednich wiele lat. Mechanizm okradania Polski na gigantyczną skalę"
Jarosław Kaczyński '2022

Awatar użytkownika
Raedwald
nakręcony
Posty: 3215

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#47

Postautor: Raedwald » 06 cze 2018, 20:03

Strasznie chciałbym aby został zekranizowany Silmarillion ale to jest niestety przynajmniej w tym pokoleniu niemożliwe. Wciąż bowiem obowiązują prawa autorskie bo od śmierci Tolkiena minęło zbyt mało czasu. O ile Tolkien sprzedał prawa do ekranizacji Władcy jeszcze za swego życia to profesor nie życzył sobie aby Silmarillion został kiedykolwiek zekranizowany a jego potomkowie podtrzymują jego opinię. Tolkien był emocjonalnie związany z tą książką. Poza tym o ile Władca ma jeden wątek główny to ta druga książka ma masę wątków i trzeba by wybrać jakiś fragment bo w jednym filmie nie dałoby się pokazać wszystkiego. No chyba że rozbito by go na kilka części jak i Władcę.
Ni korowy, ni swini
Tolko Stalin na stini
I pokazujet rukoj
Idi w Polszu za mukoi

Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Hipotetyczne ekranizacje ulubionych książek

#48

Postautor: Rara_Avis » 26 sie 2019, 23:41

Szczygieł" Donny Tartt...marzy mi sie,podobnie jak Tajemna historia(troszke trudniejsza chyba do ekranizacji)
Inkuba bym chciała zobaczyc...mroczna ksiązka,polecam
odkryłam Paulinę Kuzawińską...ekranizowałabym!!
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika