Forum

hiszpanki odprawione. w środę ćwierćfinał z niemkami

a tymczasem na mistrzostwach świata w innym niszowym sporcie polacy wygrali drugi mecz w grupie.
https://sport.interia.pl/raporty/raport ... Id,3181542

Pingwinka pisze:pomimo skandalicznego sędziowania wygraliśmy z żółtkami w kosza na mś

pa jaka sprytna. ubiegła mnie o minuty dwie.

za niespełna dwie godziny ćwierćfinał z niemkami. transmisja niestety na tvpis 1.

gupie piczki jakiejś zbiorowej niedyspozycji doznały nagle w połowie czwartego seta. jak przegraja z helgami tie breaka, to nie chcę ich znać.

no, w końcu! w sobotę półfinał z turczynkami.

ruscy w kosza pociągnięci, chociaż kosztował mnie ten mecz sporo nerwów. oglądałem w robocie na kompie, próbując nie kląć zbyt głośno, gdy nasz murzynek raz za razem psuł podania i rzuty. w każdym razie sukces historyczny, bo mamy ćwierćfinał mistrzostw świata, jeszcze nie wiadomo z kim.

polki grają z włoszkami w siatę o brąz. pierwszy set w plecy.

no i lipa.
to był bardzo zły weekend dla polskiego sportu drużynowego. przegrane trzy mecze na wielkich imprezach z wielkimi drużynami i jeden mecz eliminacyjny z jakąś frajernią z bałkanów.

siatka w dupę, kosz w dupę. no taka sytuacja.

jeżeli spojrzeć z pozycji realisty, to wyniki i tak były ponad plan. siatkarki po latach niebytu czwarte miejsce w mistrzostwach kontynentu. koszykarze po dekadach nędzy ćwierćfinał mistrzostw świata, a we wtorek grają o półfinał. oczywiście z hiszpanią szanse mają iluzoryczne, ale tytułu rewelacji turnieju już nic im nie odbierze.

podobno z hiszpanami koszykarze powalczyli bardziej niż z argentyną, ale ostatecznie i tak zagramy o miejsca 5-8.

no i przegrali koszykarze z pepikami mecza o miejsca 5-6. będziemy grać z amerykanami o miejsce siódme.

no pa.. ubiegł mnie o 3 minuty..
w każdym razie jak wyżej
w sobotę będziemy grać.

Pingwinka pisze:no pa.. ubiegł mnie o 3 minuty..

raz na wozie - raz pod wozem

po wyrównanej chwilami walce z jankesami koszykarze zajmują ósme miejsce na mistrzostwach świata.

...a tymczasem na początek mistrzostw europy siatkarzy planowe dwa zwycięstwa biało-czerwonych.

siatkarze grają z pepikami o trzecie zwycięstwo na mistrzostwach europy.

czesi zmasakrowani. teraz łomot od naszych zbierają czarnogórzanie (czarnogórcy?).
w ogóle debilna jest formuła powiększająca ilość uczestników mistrzostw o takich słabiaków, ale pewnie kasa nie śmierdzi.

i znowu gładkie 3:0 siatkarzy. tym razem z ukrainą. teraz czas na ćwierćfinały.

wczoraj polscy siatkarze zrobili z hiszpańskim to, co parę miesięcy temu ich piłkarska młodzieżówka z naszą.
jutro w ćwierćfinale gramy z helmutami.

za parę chwil początek ćwierćfinału. jeżeli odprawimy niemców, to w półfinale ruskie.