Forum

Wytłumaczyć, pokazać film, prawie że rozrysować widok z góry, a ten swoje. Niektórzy hejterzy nienawistnicy są niereformowalni.
Ani nie powinien, co szczegółowo wykazałem, ani nie mógł (dopiero tam biegł), ani wreszcie nie mógł przewidzieć, że tych dwóch z lewej w tak debilny sposób puści błyskawiczną piłkę od jednego (!) skrzydłowego Słoweńca. Sekundę wcześniej to ona tam dopiero leciała i wszystko wskazywało, że będzie tam walka o piłkę, która trzeba najpierw przyjąć przy dwóch obrońcach, powinien być co najmniej blok, jak nie to asekuracja - a nie, że dwaj Polacy dadzą się w ułamku sekundy wymanewrować jak rozjeżdżający się na łyżwach hokeiści.
Obrona nie polega na tym, że wszyscy natychmiast biegną sprintem w stronę, gdzie akurat piłka poleciała, zostawiając pustą resztę - no chyba, że na wuefie w niższych klasach podstawówki.

niektórzy kanapowi znafcy futbolu, którzy meczu nie widzieli poza telewizornią, są niereformowalni i jak coś sobie ubzdurają, to będą leźć w zaparte. tymczasem zasada gry bez piłki w polu karnym dla środkowego obrońcy jest prosta jak kuśka pinokio i taka sama dla okręgówki jak dla ligi mistrzów - bezwzględnie uniemożliwić wbiegającemu w "szesnastkę" przeciwnikowi zajęcie czystej pozycji do otrzymania podania. środkowy obrońca jędrzejczyk ch.j wie co tam robił, ale na pewno nic pożytecznego.
i wypraszam sobie ględzenie o hejtowaniu. jeżeli piłkarz w meczu reprezentacji zagra dobrze, to niezależnie od jego przynależności klubowej potrafię to docenić. za kadencji nawałki zdarzało mi się jędrzejczyka pochwalić, bo mimo braków w szybkości dawał radę na boku defensywy. teraz, jako środkowy zagrał padakę i nie zamierzam tego przemilczeć tylko dlatego, żeby jakiś niedouczony fanboj się nie zbulwersował.

No domyślam się, czemu nie chodzisz na mecze - bo w promieniu 200 km prócz Legii brak sensownego zespołu, a najbliższym akceptowalnym jest Widzew w tej piątej lidze :D
Więc rozumiem gorzką autoironię i nawet współczuję, ale to nie upoważnia cię do wygadywania takich głupot kiedy wszystko ci wytłumaczono, i to dwa razy. Tego gola bardzo wyraźnie zawalili inni, a J. ani nie powinien, ani nie mógł być tam, gdzie chciałbyś.

A hejtujesz kiedy tylko wystąpi jakakolwiek wzmianka o Legii, w dowolnym kontekście czy sensie i w sumie nawet o Warszawie rzadko kiedy potrafisz się wypowiedzieć bez wyraźnego przekąsu, więc proszę nie strugać wariata.