Forum

Są w stanie operacyjnym a migacze też 10 lat zajmowało aby były w pełni operacyjne z tym że w razie wojny to nato nikt nie zwraca uwagi tylko wszystkie się uznaje za w pełni operacyjne. F-16 dostaliśmy z tym co chcieliśmy. A wg ciebie co powinniśmy byli wybrać Mirage-2000 których francuzi już od jakiegoś czasu nie produkują czy tez może nie natowskie Grippeny które ttrzeba było by integrować z NATO a które dopiero obecnie uzyskały możliwości jakie mają nasze 10-letnie Falcony z tym że zabierają połowę tego uzbrojenia co F-16. Europejskie uzbrojenie nie jest tańsze zaś Offset to jest wina naszej strony Kodów nie mają, prędzej by się należało czegoś takiego po żydach spodziewać oraz Niemcach i Francuzach którzy mają sporo interesów z ruskimi.

Heriotza pisze:

Liseł pisze:I ma rację
Ale na polskie satelity jeszcze klilka lat sobie poczekamy, bo jak słusznie zauważył Ukraina świetnie pokazuje co się dzieje gdy niema się swojego zwiadu satelitarnego i jest się uzależnionym od swoich sojuszników czy też "sojuszników".

Ja nie bardzo kumam wszystkiego co on mówi, ale z OT kpił, że w razie uderzenia ze wschodu wytrzyma góra trzy minuty.

Mówił to co ja że OT w razie wojny z Ruskimi to jedynie marnotrastwo siły żywej. I że wojnę z nimi jeśli mamy wygrywać to operacyjnie regularną armią a nie ajk afgańvczycy którzy lubią umierać i niemają infrastruktóry którą można by było równać z ziemią.

OT nie ma nic trzymać. To struktura zdecentralizowana, która może chronić lokalne obiekty, wspierać armię, ale w razie czego przechodzi w partyzantkę.
Każdy porządny kraj coś takiego ma, na wszelki wypadek. Zresztą przydaje się i do innych rzeczy, np. Gwardia Narodowa w USA jest mobilizowana w razie dużych rozrób czarnuchów.

Nie wiem, nie znam się, ja nawet nie wiem czy OT jest bardziej cywilna czy militarna.

Jeszcze mówił, że jesteśmy najbardziej rozbrojonym krajem w Europie, a na świecie też gdzieś przy końcu.

Heriotza pisze:Nie wiem, nie znam się, ja nawet nie wiem czy OT jest bardziej cywilna czy militarna.

Jeszcze mówił, że jesteśmy najbardziej rozbrojonym krajem w Europie, a na świecie też gdzieś przy końcu.

No niestety a wg mnie najlepszą OT jest jak w każdym domu ktoś ma gnata.

Heriotza pisze:Jeszcze mówił, że jesteśmy najbardziej rozbrojonym krajem w Europie, a na świecie też gdzieś przy końcu.

To chodzi o liczbę broni na głowę obywatela - kolejny powód dla którego OT powinna powstać

Wolałbym mieć gnata w domu niż liczy na OT choć zawsze istnieje możliwość zapisania się do OT

These kids are islam-ready. A wy?

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=Xux9NbbtnEs[/youtube]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ckxSLgctud0[/youtube]

Tak, a kto nas do kuchni wysyła?

Do kuchni abyście gardła umiały dobrze podrzynać jak sie tam wyćwiczycie dobrze w obsłudze kuchennego noża

sorry, lewak się we mnie odezwał. Równouprawnienie kobiet to zagłada populacji.

Ale jak widać nawet w kuchni w beczce z kapustą dobrze jest mieć giwerę

Jakoś Rosjanie nie denerwują się specjalnie Jassmami R. Sami mają podobnie lecące pociski, więc pewnie mają opracowany plan na wypadek ataku . Wykrycie a potem zestrzelenie. Jako jedyni na świecie mają bardzo rozbudowaną obronę pl bliskiego zasięgu mobilną. A na ich miejscu zainstalowałbym zestawy Pałasz i Kortik oraz Palma przy elektrowniach atomowych i stałych centrach dowódczych.

Suchy Wilk pisze:


A te Jassmy - nie wiem czy naprawdę Ruskie nie potrafią tego zestrzelić? Nie znam się.

Decept! weź się i sprawdź - ale porządnie! - czy Ruskie mogą zeszczelić Jasmmy lecące z Polski na ich elektrownie atomowe.

Ze wszystkich państw to Rosjanie mają najbardziej rozbudowaną obronę pl. Przynajmniej na papierze. Obrona bliskiego zasięgu to głównie samobieżne :Osa 10K , Tunguska , Tor M1, Pancir i mnóstwo starych Szyłek,
Oraz od groma stacjonarnych zsu-25-2 i zru-57
Średni zasięg to : Buk , S-125 Newa , Kub , Krug, S-300 PW

I daleki zasięg : S-300, S-400, A-125 oraz atomowa Aurora, na próbach są S-500 i A-225.

Oprócz tego mają zestawy ostatniej obrony ( w stylu amerykańskich Phalanx) czyli : Palma, Kortik, Pałasz i pochodne, są to zestawy okrętowe ale podstawa ich wież pasuje do chowanych stanowisk artyleryjskich stosowanych na lądzie.
Kwestia tylko czy będą w stanie wykryć taką rakietę, w zasadzie niewiele się ona (Jassm ER) różni od V-2 , jest dwa razy szybsza i trudnowykrywalny, ale jak dowiódł radar S-125 Newa nad Serbią namierzając F-117, Jassm ER jest do wykrycia.

Czyli jednak nie bardzo mogą (a Putin jednak protestuje i rozdziera szaty, to coś znaczy), bo trudno wykrywalne i do tego za szybkie.
Jasmmy bez ER ma Finlandia i zakontraktowaną partię Polska, a któreś ma dostać Korea Płd. (poza tym pociski te posiadają tylko USA i Australia).

To teraz zastanówmy się, co da trafienie elektrowni atomowej takim małym gówienkiem z ładunkiem konwencjonalnym? Zależy od siły ładunku (a tu jest chyba słabo) i precyzyjności trafienia.
Jeśli walnie "gdzieś" w teren elektrowni, budynki lub ziemię, to gówno, najwyżej drobne uszkodzenia.
Jeśli trafi precyzyjnie w okolice reaktora, a reaktory są nie takie duże i zwykle pod ziemią oraz w betonowej muszli lub bunkrze, to znowu zależy od siły ładunku - czy będzie w stanie poważnie go uszkodzić i doprowadzić do istotnego skażenia. W najlepszym razie Czarnobyl, w gorszym Fukushima, w najgorszym tylko Three Mile Island.
I czy Ruscy w przypadku wojny po prostu ich nie wyłączą?

A wierzycie w to, że jesteśmy w stanie precyzyjnie trafiać w same ruskie reaktory z kilkuset kilometrów? Ja jakoś wątpię.
Poza tym w przypadku konfliktu na serio większość albo wszystkie nasze nieloty F-16 zostaną szybko załatwione, zapewne już na ziemi. A nadają się do operowania tylko z kilku lotnisk i pasów w Polsce, więc nawet nie mamy gdzie tego ukryć (zresztą Ruscy znają na wylot i jeszcze przez wiele lat będą znali tajemnice polskiej armii).

http://www.defence24.pl/515919,moskwa-krytykuje-zakup-jassm-er-przez-polske-znaczacy-czynnik
http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/1688572,1,polska-kupi-pociski-jassm-er-ktore-sa-sola-w-oku-putina-jak-zareaguje-moskwa.read
http://gadzetomania.pl/2155,rakiety-jassm-dla-polskich-f-16-czyli-czego-boja-sie-rosjanie

Poza tym, czy my na pewno dostaniemy wszystkie kody i parametry do obsługi tych rakiet? Czy Amerykanie nie zachowają dyskretnej kontroli nad odpaleniem lub lotem Jassmów, bo tak się mówi o ich zaawansowanych ustrojstwach, sprzedawanych półdzikim sojusznikom?

Przecież napisałem że raczej dadzą radę. W dodatku dziś przeczytałem o nowym zestawie Buk M3 , zasięg pułapu celu od 5 Metrów do 23 kilometrów. Więc idealnie skrojony przeciw rakiet on manewrującym. Bo teogą lecieć w płaskim terenie 5-6 metrów nad ziemią.

Reaktory są tak mocno zbudowane że taki Jassm ich nawet nie porysuje Musiąłbyś trafić 2-3 rakietami z Homara, choć i one mają za małe głowice.

OPL ma zawsze ograniczoną skuteczność w zwalczaniu rakiet. A Sam JASSM ma prawie pół tony ładunku wybuchowego to nie jest mało a zostal skonstruowany do niszczenia lotnisk i centrów dowodzenia (a te mogą być obunkrowane).


Amerykanie koreańczykom nie chcą ich sprzedać, dlatego ci kupili europejskiego Taurusa.

Wyłączą na czas wojny niby można ale jak żyć bez elektryczności, jak państwo by funkcjonowało i nie mam na myśli tylko ?

Poza tym w przypadku konfliktu na serio większość albo wszystkie nasze nieloty F-16 zostaną szybko załatwione, zapewne już na ziemi. A nadają się do operowania tylko z kilku lotnisk i pasów w Polsce, więc nawet nie mamy gdzie tego ukryć (zresztą Ruscy znają na wylot i jeszcze przez wiele lat będą znali tajemnice polskiej armii).

Amerykanom ktorzy maja znacznie potężniejszą armię nie udało się zniszczyć lotnictwa malutkiej serbii, na 12 Migów 29 udało im się zniszczyć 5 sztuk a 6stego zestrzelili sami serbowie albo bośniacy, już nie pamiętam. Więc gadka że w kilka dni nasze lotnictwo zostanie całkowicie wyeliminowane to bzdura.

Sprzedali nam bo to kara dla ruskich, Putin nie protestował ale za to Sputnik już wieszczył prowokację

https://sputniknews.com/world/201612281 ... se-russia/

I jakby nie patrzeć to już po kupieniu tych pierwszych krótszych rosjanie przesunęli na wschód planowaną bazę lotniczą na białorusi.

Pancyr zestrzelił pocisk manewrujący:
http://www.altair.com.pl/news/view?news_id=8864

Mig 31 zestrzelił pocisk manewrujący
http://www.defence24.pl/230222,rosyjski-mig-31-zestrzelil-rakiete-manewrujaca-udany-test

A stara S-125 zestrzeliła trydnowykrywalny F-117 lecący szybciej od Jassm ER.

Więc dadzą radę, nie bez problemów, ale jak postawią przy elektrowniach i wrażliwych punktach Kortiki I Pałasze .... to już nic tam nie wleci.

Jass ER jest dobra na Białoruś, na Armenie czy Litwe albo inny Irak.

Liseł pisze:Amerykanom ktorzy maja znacznie potężniejszą armię nie udało się zniszczyć lotnictwa malutkiej serbii, na 12 Migów 29 udało im się zniszczyć 5 sztuk a 6stego zestrzelili sami serbowie albo bośniacy, już nie pamiętam. Więc gadka że w kilka dni nasze lotnictwo zostanie całkowicie wyeliminowane to bzdura.

Ruscy to nie Amerykanie, Polska to nie Jugosławia, lata 90-te to nie współczesność, a Migi 29-te to nie F-16.
Ruscy mają nas rozpracowanych i w razie czego nie ruszą tu z "interwencją humanitarną", tylko siłą niszczącą.
W Jugosławii są góry, a Miga można ukryć w stodole i wystartuje z kartofliska.
BTW, siły serbskie prezentowały się całkiem przyzwoicie na tamte czasy https://pl.wikipedia.org/wiki/Operacja_ ... a.C5.84ska

O ile nie mamy jakiejś supertajnej świetnej opcji ukrycia ich, to Jaszczompy zostaną wyeliminowane w ciągu pierwszych godzin wojny - bo pierwsze rosyjskie uderzenie pójdzie na nie i te Jasmmy (być może rakietowe z zaskoczenia, o ile w ogóle nie zrobią tego dywersanci zanim się zacznie).
A gdyby Ruscy użyli broni atomowej...

Decepticon pisze:stara S-125 zestrzeliła trydnowykrywalny F-117 lecący szybciej od Jassm ER.

No dobra, ale ten F-117 leciał na pewno sporo wyżej i był kilka razy większy.
Poza tym prędkość poniżej 1 macha https://pl.wikipedia.org/wiki/Zestrzele ... y.22_F-117