Forum

Chodzi o to że Jass jest poddzwiękową rakietą, wiekszość wpólczesnych pelotek typu tunguska, tor, czy pancyr bez problemu sobie da z tym rade, a przy podejściu do celu Jass leci prosto więc tym bardziej, nawet szyłka( lekko zmodernizowana) wtedy go zdejmie, nie mówić o tym że do Moskwy albo na Kreml będzie leciał z godzinę !!!!!!! toż to przeciwlotnicy jeszcze sobie drzemkę walną !

JASSM to pocisk dla noosnikow lotniczych ale lata na wysokościach na których nie jest wykrywany przez większość radarów więc to nie jest takie proste, zresztą ruscy są świadomi że warunki gry z nami się zmieniły.
Wiadomo że znacznie lepsze były by rakiety manewrujące startujące z okrętów podwodnych ale w tej klasie to JASSM ER jest najlepszy.
A w przyszłym roku ma zostać rozstrzygnięty kontrakt na Homara czyli lądowę wyrzutnie rakiet o zasięgu 300 km więc większość białorusi będzie z samych wyrzutni lądowych w zasięgu.

Kalibr leci 2,5 Ma, najlepsze dla nas byłyby Iskandery (wersja ladowa iskandera z Kalibrami też) i do tego Smiercze. Wystarczy.

JASSMY to pierwszy krok aby nasze wojsko posiadało prawdziwe kły, problem z JASSMAMi jest jedynie taki że mamy tylko 48 eFów a powinniśmy mieć aby zaspokoić potrzeby lotnictwa od 150 do 200
W naszym wypadku z pocisków okrętowych to tylko Tomahawki i pociski Francuskie wchodzą w grę.
Śmiersze mają tylko 90-120 km zasięgu, znaczy "tylko" w porównaniu z pociskami manewrującymi i rakietami balistycznymi choć taka Toczka też ma tylko 120 km zasięgu.
Pociski klasy Iskander nawet nie wchodzą w grę bo podpisaliśmy konwencję ktora zabrania nam posiadania (a którą ruscy łamią) pocisków tej klasy o masie bojowej powyżej 500 kilko z zasięgiem powyżej 300 km (dlatego Homar ma w przetargu ustanowiony zasięg 300 km).

Jest lądowa wersja Tomahawka która leci z większą prędkością lub można jej zadać tor lotu balistycznego i wtedy zapieprza z 10 machów ale też łamie porozumienie tak jak iskander.

Znakomita broń dla różnej maści terrorystów czy bojowników, partyzantów albo Rebeliantów.

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=KgSUNcqSiR0[/youtube]

Modele RC przy których drony nawet te małe i średnie wojskowe to zabawki dla dzieci. Wyobraźcie sobie taką minitaurkę F-16 wypełninoną 3-4 kg plastiku. Zasięg takiego samolociku to kilka kilometrów, pułap nawet do 1 kilometra ( nie przerabiane). Prędkość około 130-150 km/h, choć najszybsze osiągają 500 km/h. I co da się ? Albo podczepiony Kałach albo dwa ? czy granatnik rpg-7 ?
Wbrew pozorom tego jest ogrom na rynku, nauka pilotażu trwa, ale po trzech miesiącach możesz tym wystartować polecieć z 5 km i w coś walnąć.

Są jeszcze większe , jak ten 71 kg mini A-380 :
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=qDKRdB6kgHw[/youtube]

Albo bardzo szybkie : 744 km/h
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=YVNIWuLs_7E[/youtube]

Czy ten dość ciężki i łatwy w pilotowaniu i bardzo szybki 500km/h
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=cUA1MQz71c4[/youtube]

Jak powszechnie wiadomo, nie da się pokonać terroryzmu
(szczególnie islamskiego, któremu nie zależy na konkretnych obiektach, tylko na śmierci niewiernych - nie potrzeba nawet takich nowoczesnych zabawek^, jeśli ktoś naprawdę bardzo chce, to zawsze znajdzie sposób żeby gdzieś w coś czymś walnąć: od siekiery po broń abc).

Można tylko pokonać terrorystów.

Wojna Polska- Niemcy, symulacja.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=1sRQLH29iO8[/youtube]

Suchy Wilk pisze:Jak powszechnie wiadomo, nie da się pokonać terroryzmu
(szczególnie islamskiego, któremu nie zależy na konkretnych obiektach, tylko na śmierci niewiernych - nie potrzeba nawet takich nowoczesnych zabawek^, jeśli ktoś naprawdę bardzo chce, to zawsze znajdzie sposób żeby gdzieś w coś czymś walnąć: od siekiery po broń abc).

Można tylko pokonać terrorystów.

Ale jedną z tych zabawek można zaatakować konwój prezydencki ( w Polsce) albo elektrownie atomowe ( Rosja, Ukraina, Czechy) i to z powodzeniem. Dodatkowo potem można użyć armii zdalnie sterowanych naziemnych pojazdów opancerzonych, takich jak metalowe modele czołgów w skali 1:4 napędzane silnikami spalinowymi lub elektrycznymi ( około 80x50x40, waga 100kg)), taki pojazd może mieć w wieżycce zamontowany karabin kałasznikowa 7,62 plus spory zapas amunicji.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=oufYf6cjR6k[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=KqRIkdHv-ww[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=T7Xn9V6mMfM[/youtube]

Te zabawki to broń idealna dla terrorystów, wyobraź sobie ile ofiar mogli by spowodować używając czegoś takiego z odpowiednią bronią lub ładunkiem.
Ale o ile przeciwnik nie dysponuje urządzeniami zakłócającymi więc atak na prezydenta raczej odpada

Na "konwoje prezydenckie w Polsce" to w zupełności wystarczy, że wychowankowie ubeków pilnują w nich opon ;D

Homary, Kraby, Raki, kiedy Ośmiorniczki?
http://www.polska-zbrojna.pl/home/artic ... -na-Homara

Łośmiornica nie skorupiak.

Jeszcze mamy Langusty xD
Kraby są niezłe, tylko ich mało.

Ale pod frutti di mare podciągłam. A Krewetki?

Łącznie jest zamówionych 120 krabów a resztę goździków których mamy ok 500 zastąpią kryle (tyle że zanim kontrakt podpiszą to kilka lat minie).

Rety, goździki z jakimś planktonem, ale uzbrojenie.

Kwiatek od ruskich.

Takie hipisy...

Tu jest wszystko wyszczególnione : Kraby, Gożdziki, Homar, Dana, Raki, Langusty, Palma, PT-16, Roszpunka ..... itd

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=XJx8xEPJRHw&t[/youtube]

Ładnie to wygląda na papierze i na filmie ale w rzeczywistości połowa z tego nie wejdzie a Homarom utną zasięg do 120-150 bo to rakietki z MLRS które są słabsze od Smierszy. Najbardziej mnie śmieszy POPRAD to ma być odpowiedź na Tunguskę i Pancyra ? ...... a Tor M1 ? a BUK ?.

Niestety nie widzę też naszego Iskandera, systemów A-225 ( odpowiedników) czy robotów bojowych pola walki, nie zabawek jak te to rozbrajania min tylko silnie uzbrojonych autonomicznych pojazdów kołowych z bronią ppanc, dronów latających na poziomie co najmniej starego Żniwiarza lub Bestii z Kandaharu.

Liseł pisze:Te zabawki to broń idealna dla terrorystów, wyobraź sobie ile ofiar mogli by spowodować używając czegoś takiego z odpowiednią bronią lub ładunkiem.
Ale o ile przeciwnik nie dysponuje urządzeniami zakłócającymi więc atak na prezydenta raczej odpada

Stacja przekaźnikowa na latającym automatycznie Dronie i zakłócanie mogą se w dupe wsadzić, liczy się siła sygnału i jego odległość. Jestem przekonany że taką F-16 Cobra RC z dwoma bombami i ładunkiem 3kg plastiku wewnątrz modelu bez problemu zniszczył bym konwój polskiego prezydenta.