Forum

Główne media nie podjęły tematu. Stonoga śmierdzi z daleka.
I zwykle takich rzeczy się nie wyciąga (inna rzecz, że choć od dawna mu to dorabiano, Kaczor absolutnie nie wygląda na geja, przynajmniej aktywnego - nie dba o siebie, te słynne włosy w nosie - wygląda na życiową pierdołę, intelektualistę ze starej inteligencji z Żoliborza).

Ale Misiewicz zniknął z Ministerstwa.

Z drugiej strony, opowiadający typek ujawnił twarz i nazwisko, coś tam mogło być. Obejrzał to ktoś w całości?



p.s. Niech ktoś niepełnosprytnemu Tubisiowi uzmysłowi, że Hadacz to znany prowokator POprzedniej władzy

Nawet jak jest gejem, to nie byłby tak głupi, żeby z Misiewicza zrobić swojego alfonsa.

Poza tym koleś mówi, że Misiewicz go łapał za krocze, co go oburzyło, a potem się przysiadł do stolika. Jakby był taki oburzony, to raczej by się nie przysiadał.

No, i pracę mu zaproponowano w nieistniejącym ministerstwie.

Suchy Wilk pisze:
p.s. Niech ktoś niepełnosprytnemu Tubisiowi uzmysłowi, że Hadacz to znany prowokator POprzedniej władzy

Nie mam najmniejszego zamiaru pisać mu cokolwiek. Przegląda to forum, to sam zobaczy. Zresztą i tak powie, że to nie ma znaczenia, albo że o to nie pytał.

No i po kiego coś pisać takiej upośledzonej mendzie....

Ten gościu ze zdjęcia to jakiś "bohater" drugiego planu, ale rzeczywiscie coś tu śmierdzi niezłą mistyfikacją.

Poza tym, gdyby załóżmy Kaczor był gejem, to jakby sobie radził przez ostatnie 10 lat, kiedy nie miał żadnej władzy?
Od kilkunastu lat jest topowym politykiem, pilnowanym na każdym kroku.

Pierwszy raz taka "plotka" wypłynęła w 1993 roku, kiedy nastąpił Lewy Czerwcowy - więc oczywiste, że to robota służb. Obóz niepodległościowy przegrał, zatem plotka na kilkanaście lat ucichła.
Chodziło mi głównie o coś innego: Teraz następuje takie chamskie uderzenie, jakiego zwykle politycy sobie wzajemnie nie czynią, więc coś gdzieś (o czym nie wiemy) idzie na bardzo ostro. Może np. ktoś po cichu dobiera się wreszcie do seryjnego samobójcy (który jakoś dziwnie ucichł od 2015 roku), może te pękające już kilka razy opony to też były jakieś ostrzeżenia.

Liseł pisze:No i po kiego coś pisać takiej upośledzonej mendzie....

Wszystkim - bo upośledzona menda urabia innych upośledziów.
A potem nasze własne lemingi przychodzą i bredzą te propagandowe bzdury aż zęby bolą, bo też nic nie jarzą z otaczającej rzeczywistości.

Śmierć posła Kukiza może wskazywać że aż tak bardzo nie ucichł.

Bo z Kaczyńskim to zupełnie tak samo jak z Szambelanem, wszyscy myśleli, że jest sympatycznym starszym panem z brodą, a okazał się gołym gejem z cyckami

wczoraj wróciłam ze zlotu DM i zobaczyłam temat Grzany o tej aferze i myślę sobie, Grzana to już się naprawdę musiał naćpać, żeby wymyślać tak debilne tematy, wchodzę tutaj, a tu Suchy podaje linki do gazet

http://gosc.pl/doc/3684333.Eutanazyjny-horror-Staruszka-rozpaczliwie-walczyla-o-zycie

Znam od kilku dni, przerażające. Sądzę, że kiedyś ludzie będą się wstydzić eutanazji i aborcji jak dziś się wstydzą obozów koncentracyjnych i niewolnictwa.

http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/wr ... ie/4m9yt7e

- Czym się różni sędzia z Gdańska od sędziego z Wrocławia?
- Sędzia z Gdańska nie ma pamięci a sędzia z Wrocławia ma aż za 2 tysiące.


"Sędziemu się stare czasy przypomnieli:
Jak to było? UB? SB? A, USB! Tyż ładnie!
No i wziął jak swoje..."

Znowu o sędziach. Nie chcą pokazać co kupowali za służbowe karty, czyli na nasz koszt. Ciekawam ile nakradli/
http://wiadomosci.dziennik.pl/opinie/ar ... e-nsa.html

Tak nas kochani sojusznicy załatwiają
http://biznes.onet.pl/wiadomosci/energetyka/gazociag-turkish-stream-turecki-potok-uzalezni-od-gazu-z-rosji/h95158
a wcześniej https://dorzeczy.pl/codzienne-felietony/21288/Gazprom-okraza-Polske-I-co-my-na-to.html - natomiast gdybyśmy "przyjaźnili się" z Rosją, a nie z Niemcami, te rury szłyby przez Polskę do Niemiec, a nie przez Niemcy z ominięciem Polski. Taka subtelna różnica.

Nie szły by
A załatwił nas Miller.
I od razu mówię że na projekt z pominięciem Ukrainy nie mogliśmy się wtedy zgodzić.

rzecz w tym, że kacapy uznają (i wcale się z tym nie kryją) tylko jeden model "przyjaźni z polską", ten uskuteczniany przez prawie pół wieku po wojnie.

A wiecie jak Petru będzie prosił o herbatę po angielsku ?




Tea who you.

Sędzia od pendrajwów i jego żona strasznie nudzili się sędziowskim życiem i grali w grę "Kto więcej elektroniki zajuma w Media Markt"
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019397,tit ... aid=1189a2