Forum

podobno przez to, że wśród facetów więcej jest idiotów palących papierosy, a "ruszone" płuca, to wymarzony plac zabaw dla koronaświrusa.

Kompletnie gówno mnie interesuje ten cały koronawirus, aż się sam sobie trochę dziwię. To chyba ten słynny mechanizm wyparcia.

Popcio pisze:podobno przez to, że wśród facetów więcej jest idiotów palących papierosy, a "ruszone" płuca, to wymarzony plac zabaw dla koronaświrusa.

Właśnie pije kawę i palę Marlboro, i twe słowa mnie nie ruszajom.

macie już maski na czwartek?

jakby cuś, to:
https://deccoria.pl/artykuly/higiena-w- ... e=worthsee

Jak jest ze spożywaniem wódki ? To znaczy czy to pomaga czy szkodzi na koronawirusa ?

Popcio pisze:macie już maski na czwartek?

ta, chyba jak se stringi ubiorę na łeb to będę mieć

Raedwald pisze:Jak jest ze spożywaniem wódki ? To znaczy czy to pomaga czy szkodzi na koronawirusa ?

raczej szkodzi, wódka osłabia odporność

Popcio pisze:podobno przez to, że wśród facetów więcej jest idiotów palących papierosy, a "ruszone" płuca, to wymarzony plac zabaw dla koronaświrusa.

o teraz to idiotów, a pamiętam jak sam rzucałeś
ja ostatniego spaliłam w styczniu

oczywiscie. palenie, to był idiotyzm, dlatego rzucalem i rzucilem. juz nawet nie pamietam kiedy.

a z cztery lata temu.

wydawalo mi sie, ze bardziej jakieś trzy, ale dzięki. życzę podobnego sukcesu

dzienx, ale ja nigdy nie paliłam nałogowo tylko okazyjnie więc to dla mnie nie był problem.

A strategiczne zapasy na czarną godzinę macie ? To znaczy cukier i drożdże. Bo co jeśli tego ważnego artykułu zabraknie ? Naturalnie mówię tylko o użyciu do celów dezynfekcyjnych. Jak by co.

drożdży nie mam a cukier tylko do herbatki

Pingwinka pisze:drożdży nie mam a cukier tylko do herbatki

Herbatki trochę wzmocnionej ?

herbatka z cytrynką.
masz jakiś problem z alkoholem?

Pingwinka pisze:herbatka z cytrynką.
masz jakiś problem z alkoholem?

Tak, gdy go mi brakuje

Przy zaledwie 6 tys. zakażonych "bohaterowie" w Polsce już zaczynają dezerterować na L4
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-personel-medyczny-opuscil-dom-opieki-w-ktorym-sa-zakazeni-ko,nId,4434497
z tym, że nałożono na nich grzywny po 5 tys. zł

pracodawca, nie zapewnił podstawowych środków ochrony indywidualnej - prawidłowo, że odmówiły pracy.

jak ty fanzolisz czasem
pracodawcą była jedna z pielęgniarek, które zdezerterowały
wojewoda wezwał 100 osób na pomoc do pracy w tym ośrodku, stawiła się tylko jedna pielęgniarka, reszta woli zapłacić te 5 tys. kary, zresztą mąż tej pielęgniarki przed chwilą mowił w tv, że namawiał żonę, żeby nie stawiła się, lepiej zapłacić karę

ja fanzolę? bardzo łatwo oceniać osoby, w których sytuacji nigdy się nie stało.
załóżmy, że jesteś pielęgniarką, masz dom, rodzinę... i co? serio narazisz ich życie i poleziesz jak leming ryrać bez realnego zabezpieczenia do miejsca, gdzie połowa pensjonariuszy wydycha skażone powietrze? w szpitalach przy zakażonych personel w szczelnych kombinezonach śmiga, a tu czort wie jakie maseczki i jeden kombinezon na cały zakład.
ja sam bym takiej żonie - pielęgniarce jasno powiedział, że albo zostaje w domu, albo do końca epidemii je na mieście i śpi na wycieraczce. przypuszczam, że niejedna z nich tego typu ultimatum dostała.

Równie dobrze żołnierze mogą odmówić udziału w wojnie bo ktoś im krzywdę może zrobić a policjanci łapania bandytów bo im w zęby mogą dać....ryzyko zawodowe na które się godzą podejmując pracę.