Wyśnione życie aniołów (1998)

Regulamin forum
AKTUALNE ZASADY KLUBU FILMOWEGO

1. Wyboru filmu dokonujemy spośród trzech propozycji wystawionych przez klubowicza, którego kolejność przysługuje w danym tygodniu.
2. Głosowanie na każdy kolejny seans kończy się w niedzielę o godz 22:00, opiniować i dyskutować o danym filmie można od momentu jego wytypowania, pod warunkiem nie zamieszczania spojlerów.
3. Każda z trojga propozycji powinna przynależeć do innego gatunku filmowego i być nakręcona w innej dekadzie.
4. Do zabawy może przyłączyć się każdy użytkownik forum. Wówczas, w chwili zgłoszenia chęci udziału w zabawie zostaje on ustalony jako kolejna osoba proponująca tytuły.
5. Klubowicz powinien upewnić się, że dostępność tytułów, które chce zaproponować nie ma charakteru wyłącznie życzeniowego.
6. Wstępny skład i kolejność klubowiczów zostaje ustalona podczas pierwszego głosowania, na podstawie kolejności użytkowników głosujących.

Obecna kolejność uczestników:
1. Popcio
2. Hornet
3. Heriotza
4. Suchy Wilk
5. Larisa
6. Kinga
7. MMagda
Awatar użytkownika
Tutti
nakręcony
Posty: 2355

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#21

Postautor: Tutti » 19 mar 2017, 20:19

Larisa pisze:Isa sobie uświadamia, że jest naiwna ona, czy Marie?


No ona.
"Daj jej pan spokój... to dziwna kobieta."

Awatar użytkownika
Larisa
nakręcony
Posty: 679

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#22

Postautor: Larisa » 19 mar 2017, 20:25

Na szczęśliwą w ostatnich scenach, w których jest w pracy rzeczywiście nie wyglądała. Ale z tego co pamiętam, chciała mieć w miarę stałą pracę i była zadowolona gdy przyjmowali ją do szycia. Po śmierci przyjaciółki nikt nie tryskałby szczęściem.

Awatar użytkownika
Popcio
nakręcony
Posty: 5824

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#23

Postautor: Popcio » 19 mar 2017, 20:34

Tutti pisze:
Larisa pisze:
Tutti pisze:Czasem nie warto. Marie zwyczajnie miala problemy ktorych nie chciala zwlaczyc. Dlatego skonczyla.

Myślę, że nie potrafiła. Szkoda, że tak późno poznała Isę. Może udałoby się jej zarazić Marie optymizmem i odrobiną pragmatyzmu. No i jeszcze zasadniczy warunek - Marie musiałaby siebie taką polubić.



E tak se mozna gdybac. Ludzie zawsze maja wybor. To nie jest kwestia psychiki to wynik walki ktora sie toczy w kazdym.


ta walka i jej wynik są właśnie kwestią psychiki. ;)
"opanowaliśmy jeden straszliwy mechanizm, który Polskę niszczył przez poprzednich wiele lat. Mechanizm okradania Polski na gigantyczną skalę"
Jarosław Kaczyński '2022

Awatar użytkownika
Tutti
nakręcony
Posty: 2355

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#24

Postautor: Tutti » 19 mar 2017, 20:44

Ona nie była nieszczęśliwa - zwyczajnie zeszła na Ziemię..
"Daj jej pan spokój... to dziwna kobieta."

Awatar użytkownika
Tutti
nakręcony
Posty: 2355

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#25

Postautor: Tutti » 19 mar 2017, 20:46

Popcio pisze:
ta walka i jej wynik są właśnie kwestią psychiki. ;)


a mi się wydaje, że siły woli. Wolę ćwiczy się całe życie.
"Daj jej pan spokój... to dziwna kobieta."

Awatar użytkownika
Tutti
nakręcony
Posty: 2355

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#26

Postautor: Tutti » 19 mar 2017, 20:49

Ale za ostro ją oceniam zdecydowanie.
"Daj jej pan spokój... to dziwna kobieta."

Awatar użytkownika
Popcio
nakręcony
Posty: 5824

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#27

Postautor: Popcio » 19 mar 2017, 20:50

Tutti pisze:
Popcio pisze:
ta walka i jej wynik są właśnie kwestią psychiki. ;)


a mi się wydaje, że siły woli. Wolę ćwiczy się całe życie.

a siła woli, to cecha fizyczna, czy psychiczna?
"opanowaliśmy jeden straszliwy mechanizm, który Polskę niszczył przez poprzednich wiele lat. Mechanizm okradania Polski na gigantyczną skalę"
Jarosław Kaczyński '2022

Awatar użytkownika
Tutti
nakręcony
Posty: 2355

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#28

Postautor: Tutti » 19 mar 2017, 20:59

Popcio pisze:
Tutti pisze:
Popcio pisze:
ta walka i jej wynik są właśnie kwestią psychiki. ;)


a mi się wydaje, że siły woli. Wolę ćwiczy się całe życie.

a siła woli, to cecha fizyczna, czy psychiczna?


hm. To może tak, wg Larii Marie zrobiła co zrobiła bo miała słabą psychę - czyli taka cecha - spadek.
Ja uważam, że to jej wina gdyż nigdy nie starała się nawet odrobinę popracować nad sobą.
"Daj jej pan spokój... to dziwna kobieta."

Awatar użytkownika
Liseł
nakręcony
Posty: 4578

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#29

Postautor: Liseł » 19 mar 2017, 21:03

Przez pierwsze 30 minut byłem przerażony że to powtórka z Kota :)
Ale potem było coraz lepiej, z tym że naprawdę nie trawię tego francuskiego sposobu filmowania, nie wiem czy ten niemal paradokumentalny wygląd ma zbliżać postacie do prawdziwego życia widzów czy też z powodów finansowych autorów nie było stać na "filmowość" i technicznie te filmy wyglądają jak wyglądają, polskie filmy z tamtego okresu wyglądały lepiej.
Knurzy jeździec

Awatar użytkownika
Popcio
nakręcony
Posty: 5824

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#30

Postautor: Popcio » 19 mar 2017, 21:15

to jest kino niezależne a nie blockbuster bessona, zresztą i tak relatywnie przystępne. przy technologii filmowania wczesnego von triera i jego kumpli z dogmy to wręcz oczojebny mainstream.
a "kota" i tak to przypomina - i perypetie mieszkaniowe, i trudne relacje interpersonalne, no i motyw samobójstwa.
"opanowaliśmy jeden straszliwy mechanizm, który Polskę niszczył przez poprzednich wiele lat. Mechanizm okradania Polski na gigantyczną skalę"
Jarosław Kaczyński '2022

Awatar użytkownika
Suchy Wilk
nakręcony
Posty: 6360

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#31

Postautor: Suchy Wilk » 19 mar 2017, 21:18


Za bardzo jesteś przyzwyczajony do blockbusterów i teledysków. Większość normalnych filmów tak kiedyś wyglądała.

Moja prawdziwa ocena (bo wcześniej oczywiście przesadzałem;) - przyzwoity, 8/10, ale dupy nie urywa.
Wole troszkę lżejsze, a subtelniejsze francuskie filmy, ten był jakiś ... ciężki (i nie chodzi o wydźwięk).

Typowe przykłady tych subtelniejszych i chyba lżejszych, współczesnych - akurat wszystkie z Beart:
http://www.filmweb.pl/film/Nathalie...-2003-120819
http://www.filmweb.pl/film/Serce+jak+l%C3%B3d-1992-9442
a jeśli ktoś chciałby cudowną czterogodzinną smutę, której Liseł by nie wytrzymał mimo gołej Emmanuelle ;D
http://www.filmweb.pl/film/Pi%C4%99kna+z%C5%82o%C5%9Bnica-1990-7009
"Trza zrobić ściepę narodową i kupić bombę atomową"
- Bohdan Smoleń

Awatar użytkownika
Liseł
nakręcony
Posty: 4578

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#32

Postautor: Liseł » 19 mar 2017, 21:19

Ja nie porównuje z blockbusterami i dlatego wspomniałem o polskim kinie.
Trochę przypomina kota ale ma więcej wątków i w historii się więcej dzieje.
Knurzy jeździec

Awatar użytkownika
Liseł
nakręcony
Posty: 4578

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#33

Postautor: Liseł » 19 mar 2017, 21:20

Suchy Wilk pisze:Za bardzo jesteś przyzwyczajony do blockbusterów i teledysków. Większość normalnych filmów tak kiedyś wyglądała.

Moja prawdziwa ocena (bo wcześniej oczywiście przesadzałem;) - przyzwoity, 8/10, ale dupy nie urywa.
Wole troszkę lżejsze, a subtelniejsze francuskie filmy, ten był jakiś ... ciężki (i nie chodzi o wydźwięk).

Typowe przykłady tych subtelniejszych i chyba lżejszych, współczesnych - akurat wszystkie z Beart:
http://www.filmweb.pl/film/Nathalie...-2003-120819
http://www.filmweb.pl/film/Serce+jak+l%C3%B3d-1992-9442
a jeśli ktoś chciałby cudowną czterogodzinną smutę, której Liseł by nie wytrzymał mimo gołej Emmanuelle ;D
http://www.filmweb.pl/film/Pi%C4%99kna+z%C5%82o%C5%9Bnica-1990-7009


Czuje że nawet cycki Emmanuelle nie powstrzymały by mnie przed wyskoczeniem przez okno.
Knurzy jeździec

Awatar użytkownika
Tutti
nakręcony
Posty: 2355

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#34

Postautor: Tutti » 19 mar 2017, 21:22

dlatego chce Podpalacza, żebyśmy się wszyscy świetnie bawili xDD
"Daj jej pan spokój... to dziwna kobieta."

Awatar użytkownika
Popcio
nakręcony
Posty: 5824

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#35

Postautor: Popcio » 19 mar 2017, 21:23

Tutti pisze:
Popcio pisze:
Tutti pisze:
a mi się wydaje, że siły woli. Wolę ćwiczy się całe życie.

a siła woli, to cecha fizyczna, czy psychiczna?


hm. To może tak, wg Larii Marie zrobiła co zrobiła bo miała słabą psychę - czyli taka cecha - spadek.
Ja uważam, że to jej wina gdyż nigdy nie starała się nawet odrobinę popracować nad sobą.


po prostu zepsuta była i próżna. chciała od życia dużo, nie dając nic od siebie. po trochu wina rodziców.
"opanowaliśmy jeden straszliwy mechanizm, który Polskę niszczył przez poprzednich wiele lat. Mechanizm okradania Polski na gigantyczną skalę"
Jarosław Kaczyński '2022

Awatar użytkownika
Liseł
nakręcony
Posty: 4578

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#36

Postautor: Liseł » 19 mar 2017, 21:25

ode mnie 7/10
Ulubiona scena jak Isa śpiewa "Like a Virgin"
Knurzy jeździec

Awatar użytkownika
Suchy Wilk
nakręcony
Posty: 6360

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#37

Postautor: Suchy Wilk » 19 mar 2017, 21:27


Już wiem, to "Wyśnione" za bardzo mi przypominało filmy "zaangażowane społecznie" i "surowe", typu
http://www.filmweb.pl/Naked
http://www.filmweb.pl/film/Rosetta-1999-117132
mimo że to niezłe filmy, szczególnie angielski - nie polecam.

Z takich ewentualnie polecam holend. (z tym boskim kawałkiem Candy Dulfer) http://www.filmweb.pl/film/By%C5%82a+tu+Lily-1989-165291
"Trza zrobić ściepę narodową i kupić bombę atomową"
- Bohdan Smoleń

Awatar użytkownika
Tutti
nakręcony
Posty: 2355

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#38

Postautor: Tutti » 19 mar 2017, 21:31

Popcio pisze:
Tutti pisze:
Popcio pisze:a siła woli, to cecha fizyczna, czy psychiczna?


hm. To może tak, wg Larii Marie zrobiła co zrobiła bo miała słabą psychę - czyli taka cecha - spadek.
Ja uważam, że to jej wina gdyż nigdy nie starała się nawet odrobinę popracować nad sobą.


po prostu zepsuta była i próżna. chciała od życia dużo, nie dając nic od siebie. po trochu wina rodziców.


Nie podzieliła się kolacją kiedy Isa się wprowadziła - nie macie pojęcia jaki to wydźwięk okrucieństwa u Francuzów xD
"Daj jej pan spokój... to dziwna kobieta."

Awatar użytkownika
Tutti
nakręcony
Posty: 2355

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#39

Postautor: Tutti » 19 mar 2017, 21:33

Suchy Wilk pisze:Już wiem, to "Wyśnione" za bardzo m i przypominało filmy "zaangażowane społecznie" i "surowe", typu
http://www.filmweb.pl/Naked


Szambelan na plakacie?
"Daj jej pan spokój... to dziwna kobieta."

Awatar użytkownika
Liseł
nakręcony
Posty: 4578

Re: Wyśnione życie aniołów (1998)

#40

Postautor: Liseł » 19 mar 2017, 21:35

Tutti pisze:
Suchy Wilk pisze:Już wiem, to "Wyśnione" za bardzo m i przypominało filmy "zaangażowane społecznie" i "surowe", typu
http://www.filmweb.pl/Naked


Szambelan na plakacie?


xDDD
Tytuł też na to wskazuje.
Knurzy jeździec


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika