Larii - O tak, garbić się nie wolno, chiński krój imperialny wymusza poprawną sylwetkę ;P
Wpisz sobie w grafikę po prostu "chinese dress" albo 旗袍 Jest tego mnóstwo - i zobacz jak zgrabne są niektóre: sukienki i modelki. Brutalna prawda jest niestety taka, że nie pasują niezgrabnym kobietom ;P
Cersei: Nie czytałaś książek, w serialu na ona początku jest przedstawiona zbyt łagodnie, trochę jakby to wszystko nie było jej dziełem. W powieści jest od dziecka zepsuta, okrutna, a także niezbyt bystra i subtelna: jej intrygi są toporne i ostatecznie zwykle przynoszą krwawy chaos. Oprócz pierwotnego instynktu wobec rodziny, jest pozbawiona uczuć i litości - kiedy np. bez żalu wydaje swoja dawną damę dworu na straszne tortury (eksperymenty) w lochach Qyburna. Nic dla niej nie znaczą honor, zobowiązania, życie innych. Najprawdopodobniej to ona (choć jest też teoria, że sam Joff) zleciła zabójstwo małoletniego Brana Starka oraz wymordowanie wszystkich dzieci króla w stolicy.
Dopiero w dalszych tomach zaczyna budzić trochę uznania, że mimo wszystko trwa w walce, choć spotyka ją coraz więcej nieszczęść. No cóż, czytelnicy przyzwyczajają się nawet do takiej potwory; syndrom sztokholmski ;P
Tutaj taki celowo przewrotny teledysk, przedstawiający Lannisterów w romantycznych barwach:
https://www.youtube.com/watch?v=Rm9fwtEwuRs Zatem to nie jest tak, że Cersei stała się twardą suką z powodu "niekochania" i konieczności walki, tylko odwrotnie: od początku była wredną małpą, która sama się w to wszystko wpakowała, a przy okazji cały kraj w okrutną wojnę. Coś właśnie jak Emcia.