Głosowanie Klub Filmowy - odcinek 5
: 30 paź 2017, 20:59
Głosujemy do niedzieli 5 listopada do godziny 22.00.
Suchy Wilk pisze:najlepszy po GoT serial XXI wieku
Suchy Wilk pisze:Saint Laurent odpada, Allena mam już od dawna dość, pozostaje najlepszy po GoT serial XXI wieku
Liseł pisze:Za wiele to ty ich jednak nie oglądałeś.
PS x files to również i XXl wiek.
Popcio pisze:odpuszczam klub, dopóki ten nie powróci do regulaminowej konwencji.
Popcio pisze:odpuszczam klub, dopóki ten nie powróci do regulaminowej konwencji.
Suchy Wilk pisze:Liseł pisze:Za wiele to ty ich jednak nie oglądałeś.
PS x files to również i XXl wiek.
Dlatego mam jasne i czyste spojrzenie
Czy Muldera zabili już w I sezonie?
Cham Solo pisze:Popcio pisze:odpuszczam klub, dopóki ten nie powróci do regulaminowej konwencji.
czyli proponowania koszmarów hydraulika i filmografii braci Lumiere
Liseł pisze:Suchy Wilk pisze:Liseł pisze:Za wiele to ty ich jednak nie oglądałeś.
PS x files to również i XXl wiek.
Dlatego mam jasne i czyste spojrzenie
Czy Muldera zabili już w I sezonie?
Nie oglądałem czarnego lustra ale wątpię by tam w pierwszym sezonie zabili jakiegoś neda.
A tak ogólnie to got i x files to dwa najlepsze seriale w historii tv.
Hornet pisze:U mnie na pewno odpada komedyjka. Wspominałem już, że nie lubię. Najbardziej dysfunkcyjny gatunek obok horroru.
Suchy Wilk pisze:Saint Laurent odpada, Allena mam już od dawna dość, pozostaje najlepszy po GoT serial XXI wieku
Popcio pisze:odpuszczam klub, dopóki ten nie powróci do regulaminowej konwencji.
Liseł pisze:Nie oglądałem czarnego lustra ale wątpię by tam w pierwszym sezonie zabili jakiegoś neda.
A tak ogólnie to got i x files to dwa najlepsze seriale w historii tv.
Larisa pisze:
Niestety tak to jest z komediami, raczej rzadko bawią. Ale akurat "Nieracjonalny mężczyzna" jest jest miksem komedii i dramatu. Spodziewajmy się dramatu, czyli życiowych treści pokazanych w sposób nieprzytłaczający
Zresztą i tak już Popcio krzywo patrzy na propozycje, gdybym jeszcze nie wybrała różnych gatunków to ban
A tak odnośnie samej propozycji. Ciekawa wydaje się tematyka, podoba mi się obsada. Phoenix jest dobrym aktorem, najbardziej utkwił mi w pamięci z filmu "Ona". Emma Stone ma tyle uroku, że talentu nie musi jej zbywać, przyjemnością jest samo patrzenie na nią. Do tego Woody Allen. Na szczęście tu tylko jako reżyser ;P
Przyznaję, nie przepadam za nim, a już w ogóle jako aktorem. Tu darował widzom swój wizerunek, a reżysersko jest ciekawy. Chętnie sprawdziłabym co to takiego tym razem wymyślił?