Wygląd i zachowanie kosmitów.

Czyli debaty, rozmowy i przemyślenia na tematy nie powiązane ściśle z pozostałymi działami forum.
Regulamin forum
Regulamin forum
1. Przestrzegamy przepisów prawa Rzeczypospolitej Polskiej, jak absurdalne by te prawa nie były i która Rzeczpospolita by to aktualnie nie była.
2. Użytkownicy ponoszą odpowiedzialność za treść swoich wpisów
3. Administracja nie odpowiada za treść wpisów osób trzecich, przyjmuje jednak uzasadnione wnioski o ich edytowanie lub usuwanie.
4. Każdy użytkownik nie sprawujący nadzoru nad witryną może posiadać tylko jedno aktywne konto.
5. Zabrania się wykorzystywania narzędzi przysługujących użytkownikowi forum do rozsyłania spamu.
6. Nie umieszczamy na forum treści pornograficznych, oraz odnośników do stron zawierających takie treści.
7. Przypisywanie sobie tożsamości innych członków społeczności internetowych skutkuje usunięciem konta bez ostrzeżenia.
8. Ewidentnie umyślne działania na szkodę forum mogą skutkować usunięciem konta bez ostrzeżenia.
9. Stosowanie czerwonego koloru w tekście jest dozwolone tylko dla administratora i użytkowników z uprawnieniami do moderowania forum.
10. Rozwiązań dla potencjalnych konfliktów i nieporozumień z innymi użytkownikami szukamy we własnych zasobach, na odcinku między ego a rozumem.
Awatar użytkownika
Raedwald
nakręcony
Posty: 3215

Wygląd i zachowanie kosmitów.

#1

Postautor: Raedwald » 23 mar 2018, 16:56

Amerykańska kultura masowa przyzwyczaiła nas do wizerunku obcych jako takich trochę innych ludzi (Jak np szaraki ) lub potworów (Jak Obcy z ósmego pasażera). Czy jednak mogą istnieć obcy (I to rozumni) którzy nijak nie są humanoidalni lub mają inne preferencje ekologiczne np ziemskie warunki są dla nich zabójcze natomiast świetnie czują się gdy nie ma tlenu i jest 1000 stopni Celcjusza ? Pytanie brzmi też jak wygląda świat duchowy potencjalnych kosmitów ?
Ni korowy, ni swini
Tolko Stalin na stini
I pokazujet rukoj
Idi w Polszu za mukoi

Awatar użytkownika
Vesper Lynd
nakręcony
Posty: 4495

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#2

Postautor: Vesper Lynd » 23 mar 2018, 19:54

Mi się właśnie zawsze najbardziej podobała plazma w Solaris, niehumanoidalna forma obcej inteligencji.
Świetny był też pomysł w "Inwazji porywaczy ciał" kiedy nieznana forma obcej inteligencji tworzy duplikaty ludzi ze strąków pozaziemskich roślin.
właśnie rozpoczyna się Wielkie Wymieranie, a świadomość tego jest ZEROWA.

Awatar użytkownika
Suchy Wilk
nakręcony
Posty: 6360

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#3

Postautor: Suchy Wilk » 23 mar 2018, 21:13

"Fiasko" polecam.
"Trza zrobić ściepę narodową i kupić bombę atomową"
- Bohdan Smoleń

Awatar użytkownika
Raedwald
nakręcony
Posty: 3215

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#4

Postautor: Raedwald » 23 mar 2018, 21:39

Problem też w tym że jeśli istniały, istnieją lub będą istniały rozumne formy życia pozaziemskiego to możemy się z nimi zwyczajnie rozminąć czasowo. Np mogłoby dochodzić do przypadkowych wizyt obcych na ziemi ale bardzo rzadkich. Jeśli np obcy odwiedziliby ziemię 60 milionów lat temu to żadnych rozumnych form życia by nie znaleźli. Jeśli by przybyli za kolejne dwieście milionów lat to mogliby już nie znaleść życia obdarzonego samoświadomością. Może po prostu rozumne formy życia już nie istnieją albo powstaną dopiero po naszej zagładzie.
Ni korowy, ni swini
Tolko Stalin na stini
I pokazujet rukoj
Idi w Polszu za mukoi

Awatar użytkownika
Heriotza
nakręcony
Posty: 3636

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#5

Postautor: Heriotza » 24 mar 2018, 15:16

Niby humanoidy, ale jakie brzydkie. Wielkie głowy, brak nosa, długie, żabie palce ze zgrubiałymi stawami. Weźmy takiego ET. Straszny brzydal ale miał fajne supermoce. Mogłabym się zaprzyjaźnić. Jeszcze z Chewbaccą i z Alfem, tylko musiałabym koty przed nim chować.
Kuna sogobi kuna yana wakara.

Awatar użytkownika
Suchy Wilk
nakręcony
Posty: 6360

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#6

Postautor: Suchy Wilk » 24 mar 2018, 16:05

^ czyli generalnie futrzaki rulez (jeszcze ci https://i.imgur.com/cxepV64.jpg i ci https://img-ovh-cloud.zszywka.pl/1/0283/8790-ewoki.jpg )
łyse, czyli szaraki i gadoidy nie cieszą się sympatią.


No i oczywiście humanoidy typu Nordycy i Plejadianie

Obrazek
Obrazek

o kurna, Kudłaty Ator^ . On też jest kosmitą?


Z fajnych z wyglądu kosmitów polecam tych z antysemickiego filmu http://www.filmweb.pl/film/Oni+%C5%BCyj%C4%85-1988-8370
"Trza zrobić ściepę narodową i kupić bombę atomową"
- Bohdan Smoleń

Awatar użytkownika
Raedwald
nakręcony
Posty: 3215

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#7

Postautor: Raedwald » 24 mar 2018, 18:15

Suchy Wilk pisze:^ czyli generalnie futrzaki rulez (jeszcze ci https://i.imgur.com/cxepV64.jpg i ci https://img-ovh-cloud.zszywka.pl/1/0283/8790-ewoki.jpg )
łyse, czyli szaraki i gadoidy nie cieszą się sympatią.


No i oczywiście humanoidy typu Nordycy i Plejadianie

Obrazek
Obrazek

o kurna, Kudłaty Ator^ . On też jest kosmitą?


Z fajnych z wyglądu kosmitów polecam tych z antysemickiego filmu http://www.filmweb.pl/film/Oni+%C5%BCyj%C4%85-1988-8370


Bardzo fajnie wizerunki obcych ale ich wadą jest to że są mniej lub bardziej humanioidalne. To znaczy twórcy wymyślili takich kosmitów aby przeciętny zjadacz hamburgerów mógł się z takimi obcymi utożsamić. Poza tym te opowieści o rzekomych plejadianach czy innych reptilianach snują czesto osobnicy delikatnie mówiąc o dość podejrzanym stanie umysłu. Często fani tych bajek są również wyznawcami np istnienia Imperium Lechickiego. A co jeśli obcy nijak nie przypomnają człowieka ani obcy nie mają takich zmysłów jak ludzie i obcy nie preferują ziemskich warunków ekologicznych ? Obcy mogą być np beztlenowcami dla których ziemska atmosfera jest zabójcza.
Ni korowy, ni swini
Tolko Stalin na stini
I pokazujet rukoj
Idi w Polszu za mukoi

Awatar użytkownika
Suchy Wilk
nakręcony
Posty: 6360

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#8

Postautor: Suchy Wilk » 24 mar 2018, 19:27

1. Nie odróżniasz - ci wrzuceni wyżej na dwóch obrazkach to nie stwory filmowe, lecz najczęstsze raporty z rzekomych kontaktów trzeciego stopnia. Najpopularniejsze są 2-3 typy hominidów, gady i szaraki (prawdopodobnie powiązane z tymi poprzednimi).

2. Uparty jak osioł. Oczywiście, że mogą istnieć stworzenia całkowicie różne od nas fizycznie lub mentalnie (dlatego polecam wyżej Lema). Jednak one są mniej interesujące, z trudem albo wcale nie moglibyśmy się porozumieć z cywilizacją telepatycznych roślin, czy nawet owadów i zapewne podobnie wygląda to z ich strony.
Natomiast z istotą tylko oddychającą inaczej zawsze można się dogadać, popatrz na kontakt bardzo inteligentnego delfina z człowiekiem https://www.youtube.com/watch?v=-kiH-vOutbY

Generalnie, życie w naszym wszechświecie może być oparte na węglu lub krzemie (może jeszcze na czymś).
Węglowe przynajmniej zrozumiemy i musi ono w jakimś zakresie używać tlenu. Krzemowe lub inne mogłoby występować w takich formach, których nawet nie zrozumiemy, albo w ogóle nie zauważymy, że są żywe, zaś przejawy jego działalności uznamy za zjawiska naturalne.

Załóżmy na chwilę, że wszechświat jest gęsto zamieszkały przez żywe organizmy. Forma humanoidalna w kształcie (niekoniecznie podobna w morfologii) mogłaby być dość popularna wśród kręgowców, które osiągnęły inteligencję. Dlaczego? Bo postawa wyprostowana lepiej chłodzi mózg, umożliwiając jego rozwój oraz uwalnia kończyny górne do manipulacji przedmiotami, zamiast chodzenia na nich. Pionowa krtań lepiej wpływa na możliwość mowy, wysoko uniesiona głowa na obserwację otoczenia (zatem na przetrwanie i naukę), plus parę podobnych bonusów.
Zauważmy, że na naszej planecie już dinozaury zaczynały ewoluować w kierunku stworzeń dwunożnych z wysoko uniesionym łbem, tyle że przyleciała asteroida... Następnie tak samo ptaki, ale one uwolniły kończyny górne do latania; niektóre są nawet dosyć inteligentne, lecz sam dziób nie wystarcza do stworzenia cywilizacji, więc była to ślepa uliczka.
Zatem postawa wyprostowana, dwunożna, z grubsza humanoidalna w kształcie, to może być typowa FIZYCZNIE ścieżka rozwoju istot inteligentnych.
Druga forma, która mogłaby osiągać cywilizację materialną, to głowonogi, ale one tylko w środowisku wodnym, co już na wstępie bardzo je ogranicza. "Miękkie" kończyny nie sprawdzą się tak dobrze w środowisku lądowym i powietrznym.
Trzecia to słoniowate lub podobne stworzenia z wysoko uniesioną głową i różnymi miękkimi wypustkami (w odróżnieniu od naszych "twardych" kończyn ze szkieletem), jednak to chyba również mniej praktyczne od naszej formy.
Kolejna to np. owady - ale chyba musiałaby istnieć telepatia. Ich ewentualna cywilizacja zbudowana jak owady ziemskie, czyli wykorzystująca kontakty chemiczne między osobnikami i w jakiś sposób tworząca zbiorową inteligencję, byłaby dla nas chyba najtrudniej zrozumiała ze wszystkich.


3. BTW, Amerykanie ostatnio regularnie odtajniają wojskowe nagrania UFO, również coraz częściej oficjele lub wojskowi różnych państw napomykają o kontaktach z obcymi, mieliśmy już polityków w Kanadzie, Meksyku i wojskowych ze Stanów.
Trochę to wygląda jakby powoli przygotowywano ludność na pokazanie lub ogłoszenie czegoś.
"Trza zrobić ściepę narodową i kupić bombę atomową"
- Bohdan Smoleń

Awatar użytkownika
Raedwald
nakręcony
Posty: 3215

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#9

Postautor: Raedwald » 24 mar 2018, 21:22

Suchy Wilk pisze:1. Nie odróżniasz - ci wrzuceni wyżej na dwóch obrazkach to nie stwory filmowe, lecz najczęstsze raporty z rzekomych kontaktów trzeciego stopnia. Najpopularniejsze są 2-3 typy hominidów, gady i szaraki (prawdopodobnie powiązane z tymi poprzednimi).

2. Uparty jak osioł. Oczywiście, że mogą istnieć stworzenia całkowicie różne od nas fizycznie lub mentalnie (dlatego polecam wyżej Lema). Jednak one są mniej interesujące, z trudem albo wcale nie moglibyśmy się porozumieć z cywilizacją telepatycznych roślin, czy nawet owadów i zapewne podobnie wygląda to z ich strony.
Natomiast z istotą tylko oddychającą inaczej zawsze można się dogadać, popatrz na kontakt bardzo inteligentnego delfina z człowiekiem https://www.youtube.com/watch?v=-kiH-vOutbY

Generalnie, życie w naszym wszechświecie może być oparte na węglu lub krzemie (może jeszcze na czymś).
Węglowe przynajmniej zrozumiemy i musi ono w jakimś zakresie używać tlenu. Krzemowe lub inne mogłoby występować w takich formach, których nawet nie zrozumiemy, albo w ogóle nie zauważymy, że są żywe, zaś przejawy jego działalności uznamy za zjawiska naturalne.

Załóżmy na chwilę, że wszechświat jest gęsto zamieszkały przez żywe organizmy. Forma humanoidalna w kształcie (niekoniecznie podobna w morfologii) mogłaby być dość popularna wśród kręgowców, które osiągnęły inteligencję. Dlaczego? Bo postawa wyprostowana lepiej chłodzi mózg, umożliwiając jego rozwój oraz uwalnia kończyny górne do manipulacji przedmiotami, zamiast chodzenia na nich. Pionowa krtań lepiej wpływa na możliwość mowy, wysoko uniesiona głowa na obserwację otoczenia (zatem na przetrwanie i naukę), plus parę podobnych bonusów.
Zauważmy, że na naszej planecie już dinozaury zaczynały ewoluować w kierunku stworzeń dwunożnych z wysoko uniesionym łbem, tyle że przyleciała asteroida... Następnie tak samo ptaki, ale one uwolniły kończyny górne do latania; niektóre są nawet dosyć inteligentne, lecz sam dziób nie wystarcza do stworzenia cywilizacji, więc była to ślepa uliczka.
Zatem postawa wyprostowana, dwunożna, z grubsza humanoidalna w kształcie, to może być typowa FIZYCZNIE ścieżka rozwoju istot inteligentnych.
Druga forma, która mogłaby osiągać cywilizację materialną, to głowonogi, ale one tylko w środowisku wodnym, co już na wstępie bardzo je ogranicza. "Miękkie" kończyny nie sprawdzą się tak dobrze w środowisku lądowym i powietrznym.
Trzecia to słoniowate lub podobne stworzenia z wysoko uniesioną głową i różnymi miękkimi wypustkami (w odróżnieniu od naszych "twardych" kończyn ze szkieletem), jednak to chyba również mniej praktyczne od naszej formy.
Kolejna to np. owady - ale chyba musiałaby istnieć telepatia. Ich ewentualna cywilizacja zbudowana jak owady ziemskie, czyli wykorzystująca kontakty chemiczne między osobnikami i w jakiś sposób tworząca zbiorową inteligencję, byłaby dla nas chyba najtrudniej zrozumiała ze wszystkich.


3. BTW, Amerykanie ostatnio regularnie odtajniają wojskowe nagrania UFO, również coraz częściej oficjele lub wojskowi różnych państw napomykają o kontaktach z obcymi, mieliśmy już polityków w Kanadzie, Meksyku i wojskowych ze Stanów.
Trochę to wygląda jakby powoli przygotowywano ludność na pokazanie lub ogłoszenie czegoś.


Wspaniały i wyczerpujący post który właściwie wyjaśnia większość moich pytań. Gratuluję. Rzeczywiście możesz mieć rację że ewolucja preferuje formy humanoidalne. Jedyne o co mogę zapytać to czy rzeczywiście nasze ziemskie warunki ekologiczne (Np temperatura) by takim istotom mogły odpowiadać ?
Ni korowy, ni swini
Tolko Stalin na stini
I pokazujet rukoj
Idi w Polszu za mukoi

Awatar użytkownika
Raedwald
nakręcony
Posty: 3215

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#10

Postautor: Raedwald » 25 mar 2018, 14:56

Poza tym ci kosmici wydają się hm, zbyt stereotypowi w guście ludzkich wyobrażeń. Kto powiedział że ktoś piękny z zachodniego punktu widzenia (Bo włosy blond nie we wszystkich kulturach się podobają ) musi być od razu dobry ? A jeśli jest tak że ci ''blond-aryjczycy'' to właśnie są siły zła a ci obcy którzy wyglądają jak gady są dobrzy ? Przecież wygląd fizyczny nie ma przełożenia na wybory moralne.
Ni korowy, ni swini
Tolko Stalin na stini
I pokazujet rukoj
Idi w Polszu za mukoi

Awatar użytkownika
Suchy Wilk
nakręcony
Posty: 6360

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#11

Postautor: Suchy Wilk » 25 mar 2018, 15:57

Raedwald pisze:Wspaniały i wyczerpujący post który właściwie wyjaśnia większość moich pytań. Gratuluję. Rzeczywiście możesz mieć rację że ewolucja preferuje formy humanoidalne. Jedyne o co mogę zapytać to czy rzeczywiście nasze ziemskie warunki ekologiczne (Np temperatura) by takim istotom mogły odpowiadać ?

Dzięki,
ale strasznie żeś się uczepił kwestii oczywistej - Jasne, że na każdej randomowej planecie, również tworzącej życie podobne do naszego, czyli węglowo - tlenowe, panują inne warunki. Nawet na Ziemi w każdej epoce panowały inne. Było przeciętnie cieplej, a skład atmosfery zmieniał się przez miliardy lat istnienia życia, np. zawartość tlenu była kiedyś wyższa (przypuszcza się nawet, że dawny gigantyzm organizmów roślinnych i zwierzęcych był z tym związany: cieplej + więcej tlenu = większe rozmiary).
Oczywiste więc, że organizm z innej planety zastanie na Ziemi inne warunki. Statystycznie dla części będą one z grubsza podobne, znośne, ale dla reszty nie.

Jednak jeśli zakładamy, że ktoś nas tu odwiedza, śledzi, ingerował w powstanie ludzkości czy ziemską genetykę - to wtedy nieważne skąd jest, z innych planet, światów, wymiarów, czy choćby z innego czasu naszej Ziemi (to jedna z teorii o UFO) - ale jednak zainteresowani byli raczej ci, których światy są podobne.
Ci, których macierzyste światy są całkiem inne, raczej polecieli szukać sobie podobnych gdzieś indziej.

Jeszcze jedna rzecz: Życie węglowo-tlenowo ma pewien, wcale niezbyt szeroki zakres możliwości istnienia, a tym bardziej rozwoju cywilizacji.
Od dołu to będą okolice 0 st. Celsjusza temperatury ciała, bo poniżej zamarza woda, a więc również płyny ustrojowe i zawartość komórek organicznych. Istnieją na Ziemi organizmy, które potrafią przez pewien czas przetrwać w niższych temperaturach lub hibernować, ale to jest ekstremum i uzyskały te możliwości wtórnie. Najpierw wyewoluowały w normalnych warunkach, potem wtórnie przystosowały się do okresowego przetrwania poniżej zera. Jednak są aktywne i rozmnażają się tylko kiedy temperatura ich ciał jest powyżej.
Podobnie od góry to okolice 100 st. Celsjusza - bo w tej temperaturze woda zaczyna się gotować.
Zawartość tlenu zapewne też nie niższa niż kilkanaście i nie wyższa niż kilkadziesiąt procent składu atmosfery.

A więc przeciętni kosmici mogą być do nas dosyć podobni egzystencjalnie, a zainteresowani będą ci, którzy są najbardziej podobni i maja tu sensowne warunki. Powiedzmy, że niektórzy będą czuć się na Ziemi jak taternicy w Himalajach, zimno i choroba wysokogórska (rozrzedzone powietrze), albo wręcz przeciwnie i odwrotnie (wtedy z kolei czuliby się jak biały w dżungli: gorąco, wilgotno i za dużo tlenu). Człowiek może się powoli zaaklimatyzować do takich warunków, więc kosmita pewnie też :D
"Trza zrobić ściepę narodową i kupić bombę atomową"
- Bohdan Smoleń

Awatar użytkownika
Raedwald
nakręcony
Posty: 3215

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#12

Postautor: Raedwald » 25 mar 2018, 17:34

Suchy Wilk pisze:
Raedwald pisze:Wspaniały i wyczerpujący post który właściwie wyjaśnia większość moich pytań. Gratuluję. Rzeczywiście możesz mieć rację że ewolucja preferuje formy humanoidalne. Jedyne o co mogę zapytać to czy rzeczywiście nasze ziemskie warunki ekologiczne (Np temperatura) by takim istotom mogły odpowiadać ?

Dzięki,
ale strasznie żeś się uczepił kwestii oczywistej - Jasne, że na każdej randomowej planecie, również tworzącej życie podobne do naszego, czyli węglowo - tlenowe, panują inne warunki. Nawet na Ziemi w każdej epoce panowały inne. Było przeciętnie cieplej, a skład atmosfery zmieniał się przez miliardy lat istnienia życia, np. zawartość tlenu była kiedyś wyższa (przypuszcza się nawet, że dawny gigantyzm organizmów roślinnych i zwierzęcych był z tym związany: cieplej + więcej tlenu = większe rozmiary).
Oczywiste więc, że organizm z innej planety zastanie na Ziemi inne warunki. Statystycznie dla części będą one z grubsza podobne, znośne, ale dla reszty nie.

Jednak jeśli zakładamy, że ktoś nas tu odwiedza, śledzi, ingerował w powstanie ludzkości czy ziemską genetykę - to wtedy nieważne skąd jest, z innych planet, światów, wymiarów, czy choćby z innego czasu naszej Ziemi (to jedna z teorii o UFO) - ale jednak zainteresowani byli raczej ci, których światy są podobne.
Ci, których macierzyste światy są całkiem inne, raczej polecieli szukać sobie podobnych gdzieś indziej.

Jeszcze jedna rzecz: Życie węglowo-tlenowo ma pewien, wcale niezbyt szeroki zakres możliwości istnienia, a tym bardziej rozwoju cywilizacji.
Od dołu to będą okolice 0 st. Celsjusza temperatury ciała, bo poniżej zamarza woda, a więc również płyny ustrojowe i zawartość komórek organicznych. Istnieją na Ziemi organizmy, które potrafią przez pewien czas przetrwać w niższych temperaturach lub hibernować, ale to jest ekstremum i uzyskały te możliwości wtórnie. Najpierw wyewoluowały w normalnych warunkach, potem wtórnie przystosowały się do okresowego przetrwania poniżej zera. Jednak są aktywne i rozmnażają się tylko kiedy temperatura ich ciał jest powyżej.
Podobnie od góry to okolice 100 st. Celsjusza - bo w tej temperaturze woda zaczyna się gotować.
Zawartość tlenu zapewne też nie niższa niż kilkanaście i nie wyższa niż kilkadziesiąt procent składu atmosfery.

A więc przeciętni kosmici mogą być do nas dosyć podobni egzystencjalnie, a zainteresowani będą ci, którzy są najbardziej podobni i maja tu sensowne warunki. Powiedzmy, że niektórzy będą czuć się na Ziemi jak taternicy w Himalajach, zimno i choroba wysokogórska (rozrzedzone powietrze), albo wręcz przeciwnie i odwrotnie (wtedy z kolei czuliby się jak biały w dżungli: gorąco, wilgotno i za dużo tlenu). Człowiek może się powoli zaaklimatyzować do takich warunków, więc kosmita pewnie też :D


Super. Dzięki za wpis. Dodam jeszcze że ponoć jakieś życie (Nie wiadomo na ile rozumne ) może istnieć nawet w naszym układzie słonecznym np na księżycach Jowisza. Na razie nie możemy po prostu tego sprawdzić.
Ni korowy, ni swini
Tolko Stalin na stini
I pokazujet rukoj
Idi w Polszu za mukoi

Awatar użytkownika
Rara_Avis
nakręcony
Posty: 3637

Re: Wygląd i zachowanie kosmitów.

#13

Postautor: Rara_Avis » 22 lip 2018, 20:38

nie wiem jak wygląda naprawdę,ale najprawdopodobniej podczas ziemskiej misji wygląda zupełnie jak człowiek...
wielokrotnie słyszałam o swoim pozaziemskim pochodzeniu od osób, których nie szokował mój wygląd, jeno czyny, upodobania, zwyczaje niepodobne do ludzkich, a przynajmniej dziwaczne...
venus in fire, mars in fire ... romantic fire, fiery desires


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika