Popcio pisze:malowanie budynków w październiku? wtf?
to może ocieplają? dowiem się anyway zaczęli z innej strony budynku na wiosnę i trwało to strasznie długo, może było opóźnienia przez epidemię? i najwyraźniej dopiero teraz przejszli na moją stronę
a co do łapacza pająków to ja kiedyś miałam taki zajebisty łapacz u rodziców chyba z betterware, to było takie trójkątne plastikowe pudełko z wysuwanym dnem, łapało się pająka, odwracało, dno zasuwało się samo i pająk był w środku tylko trzeba było uważać żeby mu nóg nie uebać. no coś wspaniałego.
a dzieci Spajdiego to może i się gdzieś rozbiegły, zobaczę jak będą większe