Strona 2 z 2

Re: Dieta w cukrzycy.

: 09 maja 2019, 23:23
autor: Vesper Lynd
Gdyby nie to, że go badali przed oddaniem szpiku, to mąż kuzynki też by dalej funkcjonował i to hardkorowo, bo pracował na budowie i jeszcze chodził po pracy na fuchy, więc jak się ma 500, ale siedzi w domu, to pewnie można funkcjonować.

Re: Dieta w cukrzycy.

: 14 maja 2019, 10:57
autor: Pingwinka
Cham Solo pisze:a ty skąd tyle wiesz o tym?


ale to nie jest chyba jakaś szalenie specjalistyczna wiedza :D

Re: Dieta w cukrzycy.

: 14 maja 2019, 20:01
autor: Cham Solo
no może nie specjalistyczna, ale chyba wykraczająca ponad powszechną.

Re: Dieta w cukrzycy.

: 30 maja 2019, 20:09
autor: Pingwinka
aa widzisz jaka jestem mądra 8-)

Re: Dieta w cukrzycy.

: 01 cze 2019, 14:54
autor: Cham Solo
uhm, pewnie sama masz cukrzycę od obżerania się frytkami z maka.

Re: Dieta w cukrzycy.

: 01 cze 2019, 20:35
autor: Raedwald
Cham Solo pisze:uhm, pewnie sama masz cukrzycę od obżerania się frytkami z maka.



Ja od czekolady i słodyczy. Byłem potwornie niszczony przez stres i to że kobiety mnie nie chcą (Wcale dziś się temu nie dziwie, nie mam pretensji bo to nie była ich wina) i w celu zabicia nerwów zażerałem się słodyczami. Obecnie z wolna już wszystko mi jedno i pogodziłem się że taki stary człowiek jak ja już nie zazna miłości. Mam cukrzycę ale nerwowo już jestem prawie normalny.

Re: Dieta w cukrzycy.

: 01 cze 2019, 21:02
autor: Pingwinka
Cham Solo pisze:uhm, pewnie sama masz cukrzycę od obżerania się frytkami z maka.
.
cukier mam idealny :-)

Re: Dieta w cukrzycy.

: 02 cze 2019, 20:50
autor: Cham Solo
chyba z lidla.


Byłem potwornie niszczony przez stres i to że kobiety mnie nie chcą (Wcale dziś się temu nie dziwie, nie mam pretensji bo to nie była ich wina) i w celu zabicia nerwów zażerałem się słodyczami


nigdy nie kumałem tego mechanizmu z obżeraniem się w stresie. jak ja jestem zdenerwowany to jedzenie czegokolwiek jest ostatnia rzeczą o jakiej myślę.

Re: Dieta w cukrzycy.

: 02 cze 2019, 21:57
autor: Pingwinka
Cham Solo pisze:chyba z lidla.

możliwe ale w sumie nie wiem. ja nie kupuję bo nie używam.



Cham Solo pisze:nigdy nie kumałem tego mechanizmu z obżeraniem się w stresie. jak ja jestem zdenerwowany to jedzenie czegokolwiek jest ostatnia rzeczą o jakiej myślę.

też tak mam

Re: Dieta w cukrzycy.

: 02 cze 2019, 21:58
autor: Vesper Lynd
lol jasne, że tak, byłam kiedyś królową nerwicy i stresu i jedzenie mogłoby dla mnie nie istnieć, zresztą do dziś mało jem, ale to chyba też dlatego, że nienawidzę robić zakupów spożywczych, jak nie pracowałam to chodziłam na obiady do rodziców, teraz tylko czasami, ale dostaję wałówkę na tydzień

Re: Dieta w cukrzycy.

: 02 cze 2019, 23:13
autor: Raedwald
''też tak mam''

A ja odwrotnie. Co prawda musiałem ograniczyć bo już bym wykorkował (Miałem straszne bóle nóg jeszcze trochę i dostałbym stopy cukrzycowej a po tym jest tylko amputacja, fajna perspektywa) ale słodycze to jedyne co mnie uspokajało.

Re: Dieta w cukrzycy.

: 31 lip 2019, 20:38
autor: Suchy Wilk
Nosz kurna, przekroczony średni cukier. A tu widzę sami diabetycy. Idę sobie jutro do takiej ładnej diabetolożki i chyba się z nią niestety bliżej zaznajomię, bo odebrałem wyniki takiej specjalnej średniej z 3 m-cy, to się nazywa hemoglobina glikowana DCCT i IFCT, i jest lekko powyżej norm.
Normalną glukozę to miewam czasem przekroczoną i się nie przejmuję, nie mam czasu na bzdety, ale skierowali mię do specjalisty i na badania, a tu zonk.

Faktem jest że ostatnio, właśnie przez te 3-4 miesiące żyję w strasznym stresie i pośpiechu, wszystko się wali, wszystkiego za dużo i na wczoraj. Przypuszczam, że poziom cukru może mieć z tym duży związek.

Re: Dieta w cukrzycy.

: 31 lip 2019, 21:27
autor: Vesper Lynd
Albo z tym, że jesteś stary i gruby :mrgreen: