Strona 11 z 16

Re: POLSKA

: 02 lut 2019, 14:33
autor: Suchy Wilk
Wszędzie się robi, tylko u nas na dziko i nieprofesjonalnie - i tacy Czesi mają kolejny pretekst żeby hejtować polską żywność (i tak lepszą niż ich). Gorzej, to nie tylko zabijanie chorych, przemyca się także mięso padłych.
Ewentualnie na jeszcze wyższym poziomie chore i padłe zwierzęta przerabiane są na mączkę, a nią karmione inne zwierzęta, które potem zjadają ludzie. Właśnie tak przecież rozprzestrzeniono chorobę wściekłych krów na Zachodzie.

A prowincjonalna Polska w wielu miejscach nie przystaje jeszcze do sterylnego, kolorowego, disneyowskiego świata. Tylko że sterylny, disneyowski świat będzie pod spodem znacznie gorszy niż ten dziki, brudny, ale naturalny.

Re: POLSKA

: 02 lut 2019, 14:51
autor: Suchy Wilk
U mnie już od dawna wołowiny się praktycznie nie jada (bardzo rzadko jakiś bardzo ładny, chudy kawałek na bitki), z wieprzowiny korzystam jedynie z ładnej, drogiej szynki na kanapki - jest szansa że to z żywych, zdrowych świń. Nie da się żyć samym tylko nabiałem, co zresztą byłoby niezdrowe (zabiałczenie organizmu). Plus bardzo, bardzo od święta schabowe. Z pozostałego mięsa tylko piersi drobiowe - choć biorąc pod uwagę nowoczesne warunki hodowli drobiu... szansa że wpierdziela się antybiotyki i inne świństwa, a zwierzaki te żyją i umierają w paskudny sposób, niestety istnieje. Ale w dużych firmach kontroluje się dziś partie drobiu na obecność antybiotyków, więc może nie jest tak tragicznie.

Jakichś świństw, parówek i gorszego mięsa oraz w ogóle wędlin praktycznie od lat już się nie tyka. Trochę szkoda, bo polskie wędliny naprawdę są najlepsze na świecie (ja np. strasznie lubię jeden z największych polskich wynalazków ever, kabanosy) - ale w dzisiejszych nowoczesnych czasach nie ma żadnej pewności z czego to robią. A raczej jest: tyle zmielonych resztek ile się tylko da i szansa na niepewne mięso jak w każdej innej mielonej wędlinie. Niby najlepsze firmy mają własne ubojnie i pilnują jakości, ale czy to zawsze prawda...
Kiedy przyjeżdżają tu ludzie ze wschodu, dziwi ich w Polsce ogromny wybór i oczywiście smak wędlin oraz to, ile Polacy tego jedzą. Wg nich jesteśmy strasznymi 'mięsiarzami' ('miasnyje liudzi').

Ale poza tym je się jajka (życie bez jajecznicy to nie życie) i prawie we wszystkich produktach żywnościowych są dziś jajka, więc to wszystko i tak psu na budę.
Jednak to są kwestie bardziej estetyczne, ludzkość zawsze jadła chore lub padłe zwierzęta i jakoś przeżyła (w życiu nikt nie marnował takiej góry mięsa jak padła krowa, bo to tydzień żarcia dla całej średniowiecznej wsi). Podobnie drapieżniki polują na stare i chore sztuki oraz nie gardzą padliną, a żyją. Co do zasady choroby roślinożerców nie przechodzą na mięsożerców (najcieńsza granica jest na ptactwie - dlatego co najmniej raz na ludzi przeszła ptasia grypa - i na świniach, bo są wszystkożerne - dlatego w wielu kulturach wieprzowina jest zabroniona).
Tym co naprawdę truje i zabija (popatrzmy na pszczoły i rozwój raka przez ostatnie sto lat), są pestycydy, nawozy i metale ciężkie - w 'czystych' , 'zdrowych' roślinkach.

Re: POLSKA

: 02 lut 2019, 18:30
autor: Vesper Lynd
Jak tak czytam tą waszą propagandę to naprawdę się cieszę, że prawaki nie rządzą światem.

Re: POLSKA

: 02 lut 2019, 18:54
autor: Suchy Wilk
Vesper Lynd pisze:Jak tak czytam tą waszą propagandę to naprawdę się cieszę, że prawaki nie rządzą światem.

Jak tak czytam te twoje zaczepki, to utwierdzam się w przekonaniu, że jesteś bardzo chora. Gdzie tam masz jakąś propagandę?

p.s. Dopóki prawaki rządziły światem, był normalny i rozwijał się - jak wciąż rozwija się ekonomia i technika, gdzie zostało trochę "prawactwa". - A teraz za lewicy nasza populacja i kultura ginie, ciężka debilko.

Re: POLSKA

: 02 lut 2019, 19:55
autor: Liseł
Vesper Lynd pisze:Jak tak czytam tą waszą propagandę to naprawdę się cieszę, że prawaki nie rządzą światem.

Gdybyśmy rządzili to żarcie było by robione naturalnie bardziej ale uwala się drobnych rolników w UE i mamy to gówno które jemy. Polowań też pewnie kiedyś zakażą ato przecież mięsa które jako jedne z nielicznych jest zdrowe(chyba że dzik albo inny zwierz coś zjadł). Mi to tam rybka, mieszkam na wsi to mogę jeść prawdziwą kiełbachę od masarza, mam nadzieję że nie utrącą przepisami tej profesji...
https://www.verdictfoodservice.com/insight/food-scandals-foodservice-industry/

Re: POLSKA

: 02 lut 2019, 20:00
autor: Vesper Lynd
A ty myślisz, że od kogo skupywano te chore i padłe krowy, właśnie od drobnych rolników.
W dużych farmach przemysłowych Europy przestrzega się norm, zwierzęta są zadbane, mają dużo przestrzeni, ba, nawet dostają tabliczkę z imieniem, natomiast na małych fermach w UK ciągle pracują zyeby, które znęcają się nad zwierzętami dla zabawy lub trzymają w podłych warunkach.

Re: POLSKA

: 02 lut 2019, 22:01
autor: Liseł
Vesper Lynd pisze:A ty myślisz, że od kogo skupywano te chore i padłe krowy, właśnie od drobnych rolników.
W dużych farmach przemysłowych Europy przestrzega się norm, zwierzęta są zadbane, mają dużo przestrzeni, ba, nawet dostają tabliczkę z imieniem, natomiast na małych fermach w UK ciągle pracują zyeby, które znęcają się nad zwierzętami dla zabawy lub trzymają w podłych warunkach.

Sprzedawane były do ubojni :) Ja mam na myśli handel mięsem w skali mikro gdzie ktoś ubija samemu a potem sprzedaje. A w tych wielkich hodowlach jeszcze inne wałki idą.

Re: POLSKA

: 03 lut 2019, 12:09
autor: Vesper Lynd
Jeśli zwierze jest nieuleczalnie chore rolnik ma wezwać weterynarza aby je uśpić lub utylizatora jeśli jest martwe tymczasem polscy rolnicy sprzedawali je nielegalnie tym co nielegalnie skupywali. Więc nie pisz, że tak robiono na Zachodzie.
Mikro gospodarstwa są niedochodowe.

Re: POLSKA

: 03 lut 2019, 13:31
autor: Liseł
Vesper Lynd pisze:Jeśli zwierze jest nieuleczalnie chore rolnik ma wezwać weterynarza aby je uśpić lub utylizatora jeśli jest martwe tymczasem polscy rolnicy sprzedawali je nielegalnie tym co nielegalnie skupywali. Więc nie pisz, że tak robiono na Zachodzie.
Mikro gospodarstwa są niedochodowe.

Nie chcę nic mówić ale gorzej jak zwierze jest chore, wezwie się weterynarza a potem i tak wiadomo że zwierze jednak z tego nie wyjdzie i chociaż dał takie leki po których to zwierze nie powinno pójść na mięso to i tak idzie. Myślę że takie nafaszerowane mięso chemią jest nawet gorsze. Pomijając że wszyscy nas karmią padliną. A tak nawiasem mówiąc to policja od dawna takich ludzi skazywała tyle że dostawali śmieszne wyroki natomiast ciekawe czemu teraz i tak na całą Europę to rozgłoszono.

Re: POLSKA

: 03 lut 2019, 13:33
autor: Liseł
Ale odchodząc od tematu padliny i takich niesmacznych przekrętów, wiesz jaki jest największy przekręt w żywność? BIO żywność która różni się od zwykłej tylko opakowaniem.

Re: POLSKA

: 03 lut 2019, 17:48
autor: Raedwald
Liseł pisze:Ale odchodząc od tematu padliny i takich niesmacznych przekrętów, wiesz jaki jest największy przekręt w żywność? BIO żywność która różni się od zwykłej tylko opakowaniem.


Polecam takie produkty jak awokado, quinoa, chia czy amarantus. To jest naprawdę ekologiczne. Bardzo je lubię.

Re: POLSKA

: 03 lut 2019, 20:48
autor: Popcio
Liseł pisze:Ale odchodząc od tematu padliny i takich niesmacznych przekrętów, wiesz jaki jest największy przekręt w żywność? BIO żywność która różni się od zwykłej tylko opakowaniem.

akurat to przekrętem trudno nazwać. "bio" od początku było etykietką w dużym stopniu marketingową i nikt tego nie ukrywał. inna sprawa, że mi osobiście takie hasło trochę ułatwia zakupy, bo jednak pewien podstawowy stopień selekcji gwarantuje i gdy nie mam czasu na błądzenie po markecie i lekturę drobnego druczku z opakowań "zwykłej żywności", to idę do regału z " bio" zgarniam co trzeba i do kasy.

Re: POLSKA

: 03 lut 2019, 22:33
autor: Liseł
Popcio pisze:
Liseł pisze:Ale odchodząc od tematu padliny i takich niesmacznych przekrętów, wiesz jaki jest największy przekręt w żywność? BIO żywność która różni się od zwykłej tylko opakowaniem.

akurat to przekrętem trudno nazwać. "bio" od początku było etykietką w dużym stopniu marketingową i nikt tego nie ukrywał. inna sprawa, że mi osobiście takie hasło trochę ułatwia zakupy, bo jednak pewien podstawowy stopień selekcji gwarantuje i gdy nie mam czasu na błądzenie po markecie i lekturę drobnego druczku z opakowań "zwykłej żywności", to idę do regału z " bio" zgarniam co trzeba i do kasy.

No jednak nie bo byłem świadkiem i to na zachodzie gdzie temu samemu produktowi zwyczajnie zmieniano etykietę, możesz mi wierzyć lub nie.

Re: POLSKA

: 03 lut 2019, 22:36
autor: Liseł
Ale najlepiej jest z jabłkami te najsmaczniejsze gatunki idą na tanie wina a te mi smakujące mniej na soki xDDD
Tanie wina się robi z odmiany Golden.

Re: POLSKA

: 04 lut 2019, 19:28
autor: Liseł
No to jedziemy dalej
https://fakty.plportal.pl/artykuly/kronika-kryminalna-polska-swiat-felietony-zdjecia/niemiecka-rzeznia-przerabiala-chore-i?fbclid=IwAR0-l5ayTQZFcx4SETkhWGaaNQ45al93tJgbuSGMnZkxtrdDaMcaRxnXFb8
Czemu ta afera nie rozeszła się po całej europie? Bo niemieckie media są w niemieckich rękach. Spiskowa teoria mówi że amerykanie chcą wejść na europejski rynek wołowiny i zaczęli wycinać konkurencję a wiadomo do kogo należy TVN.

Re: POLSKA

: 04 lut 2019, 20:31
autor: Popcio
jest bardzo prosty sposób na to, by ten szczwany spisek amerykanów wziął w łeb - przekonać ludzi, żeby przestali żreć wołowinę.

Re: POLSKA

: 09 lut 2019, 23:26
autor: Suchy Wilk
Popcio pisze:jest bardzo prosty sposób na to, by ten szczwany spisek amerykanów wziął w łeb - przekonać ludzi, żeby przestali żreć wołowinę.

Jest też bardzo prosty sposób na to, by szczwany spisek lewaków wziął w łeb i zeszli nam wreszcie z karku - przekonać ich żeby przestali żreć.
Gdyby głupota mogła latać, byłbyś prawdopodobnie najlepszym sowieckim kosmonautą.


A wracając do tematu, z racji niegasnącego zainteresowania nowy film z Ronda Daszyńskiego [podpisy budów w funkcji "Napisy", tej obok znaczka "Youtube"] i mała, trochę niepełna warszawska rekapitulacja jakiegoś gimbusa




Re: POLSKA

: 10 lut 2019, 19:59
autor: Raedwald
''Jest też bardzo prosty sposób na to, by szczwany spisek lewaków wziął w łeb i zeszli nam wreszcie z karku - przekonać ich żeby przestali żreć. ''

Mogliby też zastosować na sobie swoje ulubione zabawy czyli aborcję z eutanazją. Co do aborcji to byłoby lepiej żeby lewacy nie mieli dzieci po tym co mogliby z tymi dziećmi zrobić a eutanazja powinna być dla lewaków refundowana z każdego powodu (W Szwajcarii za cenę dwudziestu tysięcy złotych można czapę bez żadnych warunków) nawet jeśli lewak jest zdrowy ale np znudzony straszną ''homofobią'' świata lewak już nie chce żyć. Problem z lewakami zostałby w ten oto sposób rozwiązany.

Re: POLSKA

: 11 lut 2019, 06:43
autor: Vesper Lynd
Ponoć Szwajcarzy już planują wyemigrować do Polski.

Re: POLSKA

: 11 lut 2019, 18:17
autor: Raedwald
Vesper Lynd pisze:Ponoć Szwajcarzy już planują wyemigrować do Polski.


Nie napisałem że w Szwajcarii jest źle, tylko o tym że można tam kupić sobie śmierć co jest faktem. Kosztuje to około osiemnastu tysięcy złotych.