Strona 3 z 14

Re: Szama na rozkładzie

: 03 wrz 2017, 00:32
autor: Suchy Wilk
smak sosu pieczarkowego do placków ziemniaczanych.

Re: Szama na rozkładzie

: 03 wrz 2017, 11:08
autor: Rara_Avis
Heriotza pisze:Co ci nie pasuje w sosie pieczarkowym?



szczerze mówiąc..tez nie znam takiego zestawu....owszem..jak jem danie drwala...to do dużego placka jest taki pyszny farsz z papryka,kawałkami gulaszoweg omięska i czasem jakas pojedyncza usmażona pieczarka się gdzies napatoczy..ale smak jest zupełnie inny

Re: Szama na rozkładzie

: 03 wrz 2017, 15:18
autor: Heriotza
Tak, do placków lepszy od sosu pieczarkowego jest tylko gulasz.

Dzisiaj zrobiłam zapiekankę


Następnym razem zamienię kalafior na brokuły, bo ta z kalafiorem jest jakaś blada.

Re: Szama na rozkładzie

: 15 gru 2017, 20:35
autor: Heriotza
W internecie znalazłam przepis na rybę w cieście, ale mi okropnie niedobry farsz wyszedł. Chyba przesadziłam z chrzanem.

Re: Szama na rozkładzie

: 21 sty 2018, 21:15
autor: Rara_Avis
Prima!:D
gościnnie...męska sztuka kulinarna,ale moje paluszki w tle:)
Obrazek
Obrazek

Re: Szama na rozkładzie

: 26 sty 2018, 17:59
autor: Raedwald
Jakich składników używacie do kimchi i ile u was leżakuje ? U mnie ostatnio dojrzewało w piwnicy przez trzy miesiące. Są specjalne lodówki do tego celu ale ja ich nie mam. Pochwalcie się swoimi przepisami na tą potrawę.

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 20:29
autor: Rara_Avis
Raedwald pisze:Jakich składników używacie do kimchi i ile u was leżakuje ? U mnie ostatnio dojrzewało w piwnicy przez trzy miesiące. Są specjalne lodówki do tego celu ale ja ich nie mam. Pochwalcie się swoimi przepisami na tą potrawę.


uwielbiam maseczkę z al;g..łączę algi z olejem różanym....cera jest piękna!
z kuchni dalekowschodniej uwielbiam Ramen

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 20:31
autor: Raedwald
Nie znam Ramen. Z czego to się robi ?

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 20:37
autor: Rara_Avis
Raedwald pisze:Nie znam Ramen. Z czego to się robi ?



rosół po japońsku...nie mam przepisu przy sobie...ale jest szczypior i jajko i japoński makaron,sos sojowy,trochę sake,grzybki halu;p..mniam mniam- i mnostwo rozgrzewającego imbiru....
a teraz opisz jak robisz kiszonki...schodzisz do mrocznej piwnicy,która niegdys słuzyła(służy??) za miejsce tortur...i co dalej??

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 20:46
autor: Raedwald
Rara_Avis pisze:
Raedwald pisze:Nie znam Ramen. Z czego to się robi ?



rosół po japońsku...nie mam przepisu przy sobie...ale jest szczypior i jajko i japoński makaron,sos sojowy,trochę sake,grzybki halu;p..mniam mniam- i mnostwo rozgrzewającego imbiru....
a teraz opisz jak robisz kiszonki...schodzisz do mrocznej piwnicy,która niegdys słuzyła(służy??) za miejsce tortur...i co dalej??


Na ogół używam około 10 papryczek chili. Powinno się wykorzystywać koreańskie płatki z chili bo bez tego ta kiszonka nie jest prawdziwa. To musi odstać dobre dwa albo trzy miesiące.

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 20:49
autor: Rara_Avis
Raedwald pisze:
Rara_Avis pisze:
Raedwald pisze:Nie znam Ramen. Z czego to się robi ?



rosół po japońsku...nie mam przepisu przy sobie...ale jest szczypior i jajko i japoński makaron,sos sojowy,trochę sake,grzybki halu;p..mniam mniam- i mnostwo rozgrzewającego imbiru....
a teraz opisz jak robisz kiszonki...schodzisz do mrocznej piwnicy,która niegdys słuzyła(służy??) za miejsce tortur...i co dalej??


Na ogół używam około 10 papryczek chili. Powinno się wykorzystywać koreańskie płatki z chili bo bez tego ta kiszonka nie jest prawdziwa. To musi odstać dobre dwa albo trzy miesiące.



...lubie papryczki chili,ale z powodu mozliwych pryszczy uzywam oszczędnie
z czym się to je?z jakim mięsem najlepiej smakuje

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 20:53
autor: Raedwald
Rara_Avis pisze:
Raedwald pisze:
Rara_Avis pisze:

rosół po japońsku...nie mam przepisu przy sobie...ale jest szczypior i jajko i japoński makaron,sos sojowy,trochę sake,grzybki halu;p..mniam mniam- i mnostwo rozgrzewającego imbiru....
a teraz opisz jak robisz kiszonki...schodzisz do mrocznej piwnicy,która niegdys słuzyła(służy??) za miejsce tortur...i co dalej??


Na ogół używam około 10 papryczek chili. Powinno się wykorzystywać koreańskie płatki z chili bo bez tego ta kiszonka nie jest prawdziwa. To musi odstać dobre dwa albo trzy miesiące.



...lubie papryczki chili,ale z powodu mozliwych pryszczy uzywam oszczędnie
z czym się to je?z jakim mięsem najlepiej smakuje


Ja to jadłem głownie z wieprzowiną ale nie jestem specem. Może powinno się to jeść z czymś innym. To jest piekielnie ostre przynajmniej to co ja robiłem tak wychodziło.

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 20:56
autor: Rara_Avis
Ja to jadłem głownie z wieprzowiną ale nie jestem specem. Może powinno się to jeść z czymś innym. To jest piekielnie ostre przynajmniej to co ja robiłem tak wychodziło.[/quote]

ciekawe,czy jakby cię zacząć jesc smakowałbys ostro...
bo ja napewno słodko,z racji miłosci do słodkosci.

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 21:00
autor: Raedwald
Rara_Avis pisze:Ja to jadłem głownie z wieprzowiną ale nie jestem specem. Może powinno się to jeść z czymś innym. To jest piekielnie ostre przynajmniej to co ja robiłem tak wychodziło.


ciekawe,czy jakby cię zacząć jesc smakowałbys ostro...
bo ja napewno słodko,z racji miłosci do słodkosci.[/quote]

Bardzo lubię słodycze. Jem ich zdecydowanie za dużo. A co myślisz o flakach, masz jakieś swój patent na tą potrawę ?

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 21:03
autor: Suchy Wilk
odwieczny problem - Gefilte Fisze na słodko, czy na ostro?

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 21:09
autor: Raedwald
Suchy Wilk pisze:odwieczny problem - Gefilte Fisze na słodko, czy na ostro?


Bardzo to lubię bo lubię ryby i owoce morza we wszelkich postaciach. Osobiście optuję jednak za rybami na słodko np polecam też śledzia ze śmietaną i cukrem.

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 21:23
autor: Suchy Wilk
Chodzi o ten odwieczny żydowski spór :mrgreen:

Lubię np. tzw. rybę po grecku (jak sama nazwa wskazuje danie staropolskie, nieznane w Grecji), czyli duszoną w marchewce i cebuli - kiedy ma smak kwaskowaty.
Niestety mało kto dobrze to robi, polecam w takich czerwonych wiaderkach firmy Dega, ale raczej nie śledź, a jest niestety najczęstszy.

Re: Szama na rozkładzie

: 29 sty 2018, 21:41
autor: Raedwald
Suchy Wilk pisze:Chodzi o ten odwieczny żydowski spór :mrgreen:

Lubię np. tzw. rybę po grecku (jak sama nazwa wskazuje danie staropolskie, nieznane w Grecji), czyli duszoną w marchewce i cebuli - kiedy ma smak kwaskowaty.
Niestety mało kto dobrze to robi, polecam w takich czerwonych wiaderkach firmy Dega, ale raczej nie śledź, a jest niestety najczęstszy.


Wolę jednak piklinga.

Re: Szama na rozkładzie

: 30 sty 2018, 21:13
autor: Rara_Avis
Raedwald pisze:
Rara_Avis pisze:Ja to jadłem głownie z wieprzowiną ale nie jestem specem. Może powinno się to jeść z czymś innym. To jest piekielnie ostre przynajmniej to co ja robiłem tak wychodziło.


ciekawe,czy jakby cię zacząć jesc smakowałbys ostro...
bo ja napewno słodko,z racji miłosci do słodkosci.


Bardzo lubię słodycze. Jem ich zdecydowanie za dużo. A co myślisz o flakach, masz jakieś swój patent na tą potrawę ?[/quote]


chętnie odpowiem,ale dziś bardzo mnie boli całe trawienie,wegetuje na siemieniu...
o flaczkach wolę nie mysleć w tej chwili

Re: Szama na rozkładzie

: 01 lut 2018, 22:55
autor: Heriotza
Dzisiaj robiłam szybkie zimowe ciasto z pomarańczami. Trochę rozgotowałam pomarańcze w syropie, ale wyszło pyszne. Następnym razem zrobię z podwójnej ilości składników.