Vesper Lynd pisze:Faceci nosili spódniczki i welony i nikt nie płakał, że gender.
A wprowadzano tam na siłę ''płeć z wyboru'' albo inne ''transgender'' bo nie pamiętam by o czymś takim czytał.
Vesper Lynd pisze:Faceci nosili spódniczki i welony i nikt nie płakał, że gender.
"Jacyś wariaci… albo Polacy" - dowódca austriacki gen. F. Ottinger na widok szarży szwadronu ułanów na wielokrotnie liczniejsze oddziały w bitwie pod Szolnok (1849).
Cham Solo pisze:pod tym względem i tak najbardziej żałośni są Angole. żeby w XXI wieku jeszcze mieć królowych, których nie dość, że nikt nie próbuje zabić, ale nawet wita się ich owacyjnie i traktuje jak celebrytów, to trzeba mieć zdrowo nawalone we łbie. jedno dobre w życiu w polskim szambie jest to, że przynajmniej nikt nie każe ci mówić "wasza wysokość" do jakiegoś osła, tylko dlatego, że urodził się w odpowiedniej rodzinie.
Suchy Wilk pisze:Co prawda Polacy obalili pierwszą światową komunę, od wieków słyną z ułańskiej fantazji i szarż na silniejszego przeciwnika oraz walki "za wolność naszą i waszą", ale nie potrafią walczyć i nie mają takich jaj jak francuskie tchórze i pedały. Makes perfect sense.
Vesper Lynd pisze:Suchy Wilk pisze:Co prawda Polacy obalili pierwszą światową komunę, od wieków słyną z ułańskiej fantazji i szarż na silniejszego przeciwnika oraz walki "za wolność naszą i waszą", ale nie potrafią walczyć i nie mają takich jaj jak francuskie tchórze i pedały. Makes perfect sense.
A niby dlaczego Francja została mocarstwem, bo ciągle walczyli zdobywając ziemie nie tylko w Europie, ale również w krajach zamorskich, podczas gdy Polska w ogóle zniknęła z mapy Europy, ale Francuzi to tchórze i pedały. Makes perfect sense
Raedwald pisze: Np co najmniej do roku 1943 Francja jako państwo była sprzymierzeńcem Niemiec bo rząd kolaborancki był uznawany za legalny np przez USA.
Vesper Lynd pisze:Raedwald pisze: Np co najmniej do roku 1943 Francja jako państwo była sprzymierzeńcem Niemiec bo rząd kolaborancki był uznawany za legalny np przez USA.
Prawicowy rząd Vichy kolaborował z Niemcami, no wielkie zaskoczenieAle poza prawakami jednak reszta Francuzów walczyła z Niemcami.
Vesper Lynd pisze:"Niemiecki generał von Reichenau określił postawę wojsk francuskich słowami „walczyli jak lwy”."
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika