ZWIERZĘTA

[Suchy Wilk]

dokarmianie się opłaca

to dopiero aparatka (jeśli to nie fejk)
http://worldnewsdailyreport.com/elderly-woman-accused-of-training-her-65-cats-to-steal-from-neighbors/

[Vesper Lynd]

Tutti, nie sugeruj się, że kociak tęskni za matką, one łatwo się adaptują

A wśród małych piskląt jest tak, że mogą sobie wybrać innego rodzica jeśli uznają, że lepiej ich nakarmi. Mała kawka czasem sobie wybierze człowieka, a na Mazurach kaczuszki zamiast za kaczą mamą to chodziły gęsiego za moim bratem, kurczęta tak samo i kwoka się na nie wkurzała

[Tutti]

Haha xD

[Rara_Avis]

[quote="Heriotza"]Się dzieje w tym lesie

moja kocica nie znosi jak ktoś się gapi,jak je...ostatnio stał za nia kocur i ze spokojem obserwował ślicznotkę...tak się wkurzyła,że się odwróciła,usiadła na pupie i strzeliła mu dwa razy w pysk!!! ..kot wycofał się po aqngielsku..ale i tak ja całuje na dzień dobry..

[Suchy Wilk]

[Popcio]

moja kocica nie znosi jak ktoś się gapi,jak je...ostatnio stał za nia kocur i ze spokojem obserwował ślicznotkę...tak się wkurzyła,że się odwróciła,usiadła na pupie i strzeliła mu dwa razy w pysk!!! ..kot wycofał się po aqngielsku..ale i tak ja całuje na dzień dobry..

podobno kotki w ten sposób komunikują swoim samcom, że je "głowa boli".

[Suchy Wilk]

[Vesper Lynd]

A dokarmianie się opłaca

Za chleb to by mu te wrony co najwyżej torebkę ze śmietnika przyniosły, one poniżej kebaba nie schodzą, Whiskasem też nie pogardzą.

U mnie kawka kradnie takie kule dla ptaszków zawieszone na balkonie

obojętnie jak wymyślnie je zahaczę i obwiążę to i tak mi porwie, w dodatku od razu załapała, że trzeba czekać aż pójdę do pracy, bo już nie przylatuje przed 8-ą jak ją odganiam, tylko później i może se kombinować do woli, jak przychodzę z pracy nic już nie ma xD

[Rara_Avis]

moja kocica nie znosi jak ktoś się gapi,jak je...ostatnio stał za nia kocur i ze spokojem obserwował ślicznotkę...tak się wkurzyła,że się odwróciła,usiadła na pupie i strzeliła mu dwa razy w pysk!!! ..kot wycofał się po aqngielsku..ale i tak ja całuje na dzień dobry..

podobno kotki w ten sposób komunikują swoim samcom, że je "głowa boli".

zwłaszcza,gdy sa wysterylizowane,a samce nie;)

posiadanie kotów sprawiło,ze zaczynamy sie do nich upodabniac(a moze one do nas;p)... ostatnio kumpel nazwał mnie dzikim kocurem(a bynajmniej(!!)nie chodziło o "ból głowy")
swoją droga..nie wiem,czemu kocur,a nie kotka

[Popcio]

no, ja też nie wiem, łukaszu.

[Rara_Avis]

no, ja też nie wiem, łukaszu.

Lucjanie,jak już!

[Vesper Lynd]

Kawka złodziejka już sobie czeka spokojnie na drzewie xD

[Heriotza]

U mnie ptaki nie chcą jeść. Pewnie przez koty.

[Popcio]

no, ja też nie wiem, łukaszu.

Lucjanie,jak już!

aaa, znaczy lucyna. nie łucja.

http://www.filmweb.pl/film/Czy+Lucyna+t ... 1934-33168

[Liseł]

Od Lucka bo to diablica a nawet sukkub.

[Suchy Wilk]

jest jeszcze diablica Lucynka w "Twardowskym".

[Liseł]

http://zbaraniejesz.pl/2017/11/21/pijan ... lil-ptaka/

[Heriotza]

Do wody wszedł twardziel, wyszedł gorzej niż mięczak.

[Heriotza]

[Liseł]

To twoje nogi?