ZWIERZĘTA

[Suchy Wilk]

Brakuje jeszcze działu, albo przynajmniej tematów o zwierzętach
http://tworczosc.org/hiszpania-muzulmanscy-imigranci-masowo-morduja-psy/

[Vesper Lynd]

To jest niestety powiązane z religią i mentalnością. Podobnie w średniowieczu torturowano i masowo zabijano koty.

Też chciałam taki temat , ale nie chciałam go sama zakładać, żeby nie wyszło, że sama w nim piszę, jak w temacie o muzyce pewnego kambodżańskiego muzyka.

Ja od pół godziny pisałam maile do organizacji opiekujących się zwierzętami, bo dziś przechodziłam wiaduktem koło autostrady A4 na Makoszowy i wzdłuż tego wiaduktu ciągną się szyby, o które rozbijają się ptaki. Pod szybami leżą trupy sikorek, znalazłam jedną oszołomioną sikorkę, którą się zajęłam i na szczęście doszła do siebie,potem pod spodem znalazłam skulonego kosa ze złamanym skrzydłem, chciałam go zabrać, ale nagle się wystraszył i uciekł, udało mu się przebiec autostradę i uciekł na drugą stronę, szukałam go ale nie znalazłam, było tam dużo ślimaków, więc będzie miał biedactwo przynajmniej dostęp do żywienia.

Owszem, na szybach tych naklejone są wizerunki kruków, ale niestety w wielu miejscach znajdują się one na tle korony drzew i są niewidoczne dla lecących ptaków. To jest fragment, ale te szyby ciągną się wiele metrów http://static.panoramio.com/photos/orig ... 605412.jpg

[Suchy Wilk]

Akurat koty w islamie mają raj - miałem o tym kiedyś założyć temat na Inne.

Ptaki, niestety, tak mają w ludzkim świecie. Są opinie, że i tak w miastach żyje zbyt wiele ptactwa i to głównie paskudnych gatunków, typu gołębie.

[Decepticon]

Smoki też są fajne:

[Decepticon]

Koty albo kotowate, PUMA

[Vesper Lynd]

Kur.wa nie spamuj zdjęciami bab w temacie o zwierzętach. No bez przesady.

[Vesper Lynd]

głównie paskudnych gatunków, typu gołębie.

O kotach w islamie jakaś userka zakładała dużo tematów, tak że pamiętam.

[Suchy Wilk]

głównie paskudnych gatunków, typu gołębie.

Nie cierpię tego srającego i gulgocącego od świtu po balkonach & parapetach ścierwa.
Niedawno widziałem jak wrona przegoniła dwa gołębie od kawałka chleba, o który się tłukły i zabrała im.
Kibicowałem jej.

[Liseł]

Kur.wa nie spamuj zdjęciami bab w temacie o zwierzętach. No bez przesady.

On chyba nie uznaje konie za ludzi albo tej konkretnej.

[Vesper Lynd]

"Srającego"
a miasta toną w psim gównie, bo prawdziwym ścierwem są ludzie, którzy po nich nie sprzątają
przez takich jak ty hejtujących psycholi zaczęło się znęcanie nad gołębiami, jakby były czemuś winne, że sobie żyją
kiedyś ludzie je uwielbiali, a teraz nienawidzą http://www.dziennikpolski24.pl/region/a ... ,10022646/

[Decepticon]

Kur.wa nie spamuj zdjęciami bab w temacie o zwierzętach. No bez przesady.

Przecież tam są zwierzęta, 2 smoki i Puma

[Vesper Lynd]

Zróbcie sobie temat o dupach, tu toczą się poważne sprawy:)

Wyobraźcie sobie dostałam odpowiedź na maila od naszego zabrzańskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt w sprawie tych szyb na wiadukcie.


"Pani Karolino, obdzwoniłam dzisiaj pół świata…

Skierujemy oficjalne pismo do Pani Prezydent, Wydziału Ekologii i Miejskiego Zarządu Dróg, to leży w gestii raczej Regionalnego Zarządu Dróg, bo ekrany są ich, nie miasta.
Obawiam się, że to może potrwać ale bę∂ę Panią informować o tym jak się sprawa toczy. POdobno wszelkie interwencje są dość trudne, ale może wmieszamy do tego też Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Musze poczytać na ten temat i samej się dokształcić.
Od czegoś trzeba zacząć, ale wiem, że to nagminne zaniedbania w całej Polsce.
Serdecznie pozdrawiam
Danuta Mikusz"

Słyszałam o nich dużo dobrego i nie zawiodłam się.

[Popcio]

Nie wyobrażam sobie.

Albo fejkujesz, albo Pani Danuta kituje jak najęta.

[Suchy Wilk]

a miasta toną w psim gównie, bo prawdziwym ścierwem są ludzie, którzy po nich nie sprzątają
przez takich jak ty hejtujących psycholi zaczęło się znęcanie nad gołębiami, jakby były czemuś winne, że sobie żyją

U mnie nic nie tonie. Za to parapety i balkony toną od gołębich odchodów, a bulgot i trzepotanie się tego cholerstwa od świtu nie pozwala spać.
Jakbyś mała w pobliżu siedziby dużych stad gołębi, inaczej byś śpiewała. Nie dziwię się Krakusom i nawet nie dziwię się ludziom, którzy niezmiernie zdenerwowani używają wiatrówek, bo już i u mnie sąsiedzi się odgrażają, że zaczną strzelać.

Jakoś inne gatunki tego wszystkiego nie robią, a tam gdzie jest dużo gołębi, giną szlachetniejsze gatunki ptaków. To cholerstwo jakoś je wygryza.

P.S. Niedawno w Klubie żeśmy znowu oglądali "Ptaki" ;)
Przy gołębiach nawet mewy są milutkie.

[Vesper Lynd]

Nie wyobrażam sobie.

Albo fejkujesz, albo Pani Danuta kituje jak najęta.

Nie wiem o co ci chodzi, ale co ciekawe te ekrany akustyczne okazały się gówno warte i nie spełniają swojej roli, a wręcz wzmacniają hałas.
Zresztą tutaj jest przykład ekranu gdzie jest naklejona duża ilość kruków, nie ma w tle drzew i ptaki tam nie polecą http://ro.com.pl/wp-content/uploads/img ... tyczny.jpg . U nas po prostu pechowo się złożyło. O tyle dziwne, że ten odcinek autostrady budowano nie tak dawno, kiedy już rezygnowano z ekranów.

[Heriotza]

O ile odchody gołębi są paskudne, jednak zmywalne, ale w Krakowie najobrzydliwsze są te kolce przeciw gołębiom na parapetach i balkonach, wygląda to koszmarnie, zbiera się tam brud i kurz i nawet kwiatka nie można na takim balkonie postawić.

[Suchy Wilk]

Widziałem takie kolce na zabytkowych kamieniczkach, które niszczą te szkodniki - bodajże w Zamościu o ile nie mylę.

[Heriotza]

Nie niszczą, tylko brudzą.

[Vesper Lynd]

Jeśli chodzi o mewy, to akurat wczoraj trafiłam na historię tego biedactwa ze złamanym skrzydłem, które przyszło po pomoc do ludzi.
https://www.facebook.com/marzeniazwierz ... =3&theater

Zrobili wszystko, żeby ją ratować, naprawdę niesamowita pomoc dobrych ludzi, załatwili jej dom gdzie mewa mogła do końca życia zamieszkać po amputacji skrzydła, ale nie przeżyła, bo martwica sięgała już serca mięśniowego.
Przy okazji tej historii wyszła też uczciwość tych organizacji zbierających na pomoc dla ratowania konkretnego zwierzęcia, bo napisali, że na operację i leczenie wydano 100 zł i zapytali ludzi czy pieniądze, które zostały mają im z powrotem przelać na konta. https://www.facebook.com/marzeniazwierz ... =3&theater

[Suchy Wilk]

Niszczą, gołębie odchody są żrące. Nawet lakier samochodowy potrafią uszkodzić.
A kotłowanie się tych paskud po zabytkowych gzymsach też jest dla nich niebezpieczne.

Dla tej mewy zdecydowanie lepiej było od razu umrzeć, niż się męczyć. Dla pokiereszowanych dzikich zwierząt humanitarna eutanazja jest zwykle najlepsza.