To jest niestety powiązane z religią i mentalnością. Podobnie w średniowieczu torturowano i masowo zabijano koty.
Też chciałam taki temat , ale nie chciałam go sama zakładać, żeby nie wyszło, że sama w nim piszę, jak w temacie o muzyce pewnego kambodżańskiego muzyka.
Ja od pół godziny pisałam maile do organizacji opiekujących się zwierzętami, bo dziś przechodziłam wiaduktem koło autostrady A4 na Makoszowy i wzdłuż tego wiaduktu ciągną się szyby, o które rozbijają się ptaki. Pod szybami leżą trupy sikorek, znalazłam jedną oszołomioną sikorkę, którą się zajęłam i na szczęście doszła do siebie,potem pod spodem znalazłam skulonego kosa ze złamanym skrzydłem, chciałam go zabrać, ale nagle się wystraszył i uciekł, udało mu się przebiec autostradę i uciekł na drugą stronę, szukałam go ale nie znalazłam, było tam dużo ślimaków, więc będzie miał biedactwo przynajmniej dostęp do żywienia.
Owszem, na szybach tych naklejone są wizerunki kruków, ale niestety w wielu miejscach znajdują się one na tle korony drzew i są niewidoczne dla lecących ptaków. To jest fragment, ale te szyby ciągną się wiele metrów
http://static.panoramio.com/photos/orig ... 605412.jpg