Forum

Dowiecie się o nich ode mnie.

Charles Manson nie żyje. Miał 83 lata. Założyciel sekty i koleś, który wyciął sobie żebra.

RIP

Żadne RIP dla niego. Niech idzie do piekła.

O zmarłych dobrze albo wcale, o gustach się nie dyskutuje czy jakoś tak.

Hitler i Stalin są nieżywi a mało kto o nich ładnie mówi.

Ja żyję, a jakoś o mnie ostatnio ładnie nie piszesz.

Ja po prostu nienawidzę wszystkich, nie tylko gejów, Żydów i Arabów.

Suchy kiedyś za to beknie. Jeszcze kilka lat temu byłaś miła uczennica liceum Jana Pawła 2 w Wadowice. Propaganda polityczna to najgorsza rzecz, bo od mojego pisania o krostach na fiutach jeszcze nikt nie dostał bzika.

Niniejszym życzę wszystkim, którzy siedzą w psychiatrykach z powodu wpisów Bulcy, powrotu do zdrowia psychicznego.

Chcesz poznać genezę mojego nicku?

Nie bardzo.
A chcesz wiedzieć jak nienawidzę takiego Suchego?

Po prostu kiedyś udawałem w szkole, że pije sprajta, a tak naprawdę to była woda z kranu. Raz się wydało, bo nie było charakterystycznego dźwięku przy otwieraniu. Od tamtej pory mówią na mnie bulcyngier. A chcesz poznać genezę pseudonimu szalet? Posłowiem że chodzi o fante...

W sumie możesz napisać.

Może Polański będzie chciał polecieć na pogrzeb swojego wroga do USA.

W sumie ten cały Manson jest przereklamowany.

Jana Novotna nie żyje. Czeska tenisistka miała 49 lat. Przegrała z rakiem.

Bulcyngier pisze:Po prostu kiedyś udawałem w szkole, że pije sprajta, a tak naprawdę to była woda z kranu. Raz się wydało, bo nie było charakterystycznego dźwięku przy otwieraniu. Od tamtej pory mówią na mnie bulcyngier. A chcesz poznać genezę pseudonimu szalet? Posłowiem że chodzi o fante

Bez sensu. Charakterystyczny dźwięk przy otwieraniu sprajta to nie bulcyngier.

Janusz Wójcik nie żyje. Znany trener piłki nożnej. Dwa dni temu skończył 64 lata.

Wreszcie jakiś dobry temat - np. zmarł Naim Suleymanoglu, komunistyczny bułgarski a następnie turecki sztangista tureckiego pochodzenia, słynny z rekordów, koksujący jak palacz c.o., lecz w tamtych szczęśliwych czasach nigdy nie przyłapany na dopingu (teraz w końcu własny organizm go przyłapał),
albo Toto Riina - słynny mafioso z Corleone, zwany "Bestią" m.in. za rozpuszczanie dzieci w kwasie.

na angielskiej Wikipedii nie ma nawet Bratnego, chociaż jest jego "Pokolenie Kolumbów".
To już nawet na ruskiej jest.

Ha, na ruskich zgonach jest także zdjęcie Aliny Janowskiej. I Wójcik, i jacyś nieznani mi polscy sportowcy i aktorzy. Widać, kto się nami interesuje, a kto ma nas w dupie.

Bulcyngier pisze:Janusz Wójcik nie żyje. Znany trener piłki nożnej. Dwa dni temu skończył 64 lata.

To był genialny człowiek, wziął 1 mln na łapówki dla sędziów ale wystarczyło mu połowa tego aby ich opłacić a resztę wziął do kieszeni.

To się nazywa prowizja za pośrednictwo.