[KOMIKS] Kaznodzieja [+18]

[Amerrozzo]

Nie jestem amatorem komiksów, na serio zacząłem je czytać niedawno. Interesują mnie wyłącznie komiksy dla dorosłych: wulgarne, brutalne, pełne dewiacji i śmierci. Ignoruję komiksy o superbohaterach, nawet jeśli spełniają wymienione kryteria.

"Kaznodzieja" to wielowątkowa opowieść, z licznymi rozgałęziami historii głównej i częstymi retrospekcjami. Autor przyznał, że chodziło mu po głowie trochę chorych pomysłów, które postanowił zrealizować w jednym utworze. Dlatego też komiks wypełniają ekstrawertycy, zboczeńcy, sadyści. Gatunkowo jest to miszmasz: trochę fantasy i horroru, dużo akcji i sensacji, sporo dramatu, czasem czarny humor.

Historia rozpoczyna się w momencie, gdy z Nieba ucieka tajemniczy byt zwany Genesis. Byt ten wstępuje w ciało tytułowego bohatera Jessego Custera. Custer ma od tej chwili władzę nad Słowem (cokolwiek rozkaże, inny uczyni). Zaraz po ucieczce Genesis Niebo opuszcza Alfa i Omega, czyli Bóg. Jesse, wraz z byłą kochanką Tulip O'Hare oraz wampirem Cassidym, postanawia odnaleźć Boga (w sensie ontycznym) i przetrzepać mu skórę. W ślad jednak za Genesis (a tym samym za Custerem) wyrusza wybudzony przez Adefinów (aniołów niższych) Święty od Morderców. Sytuację komplikuje również fakt, że o ucieczce Genesis dowiaduje się wszechpotężna organizacja - Graal.

Tyle mogę napisać bez spoilerów. Ktoś to czytał poza mną? Jak wrażenia? Ulubione postacie? Pozwolę sobie zalinkować niektórych bohaterów (niestety przeważnie nie znalazłem obrazków, które chciałbym wkleić). Bez opisów, bo nie mam siły.

Jesse Custer
http://vignette4.wikia.nocookie.net/marvel_dc/images/7/75/Preacher_01.jpg/revision/latest?cb=20080803053953

Tulip O'Hare
http://www.forbiddenplanet.co.uk/blog/wp2013/wp-content/uploads/2014/06/preacher-book-one-ennis-dillon-tulip-ohare.jpg

Cassiy
http://static.srcdn.com/slir/w1000-h500-q90-c1000:500/wp-content/uploads/Cassidy-in-Preacher.jpg
http://www.themonolith.com/wp-content/uploads/Cassidy-Preacher-Garth-Ennis-Steve-Dillon-AMC.jpg

Święty od Morderców
http://i.imgur.com/kZ7IVcK.png
https://i.embed.ly/1/display/resize?key=1e6a1a1efdb011df84894040444cdc60&url=http%3A%2F%2Fpbs.twimg.com%2Fmedia%2FCKnZarkWwAA77rN.jpg

Gębodupy
http://www.followingthenerd.com/site/wp-content/uploads/593650-arseface.jpg

Odin Quincannon
http://frpnet.net/wp-content/uploads/2016/05/preacher-sayfa.jpg

Miss Oatlash
http://static4.comicvine.com/uploads/scale_small/0/9116/1519181-preacher44.jpg

Wszechojciec D'Aronique
http://1.bp.blogspot.com/-rBw1pyViHm0/U4OyGrxwjtI/AAAAAAAAHxM/ZTeW6ayv7To/s1600/preacher21.jpg

Mesjasz
http://static7.comicvine.com/uploads/original/0/760/86045-48628-the-messiah.jpg

Marie L'Angelle
https://grizzlybomb.files.wordpress.com/2015/04/jesses-grandmother.jpg?w=400

Jody
http://static3.comicvine.com/uploads/original/0/760/86858-108709-jody.jpg

T.C.
http://static3.comicvine.com/uploads/original/0/760/88186-137438-t-c.jpg

Jesus DeSade
http://images-cdn.moviepilot.com/images/c_scale,h_1920,w_1177/t_mp_quality/lzck7qcvomadystbkevf/7-controversial-characters-from-the-preacher-comics-we-would-love-to-see-on-amc-902477.jpg

Saddam Hopper
http://static4.comicvine.com/uploads/scale_small/0/760/88279-32518-saddam-hopper.jpg

Eccarius
http://goodcomics.comicbookresources.com/wp-content/uploads/2010/02/cassidy2.jpg

[Estramaduras]

Wahałem się między Cassidym, a Jodim. Ostatecznie wygrał ten pierwszy, ale gdyby Jodi miał więcej miejsca w całej opowieści to kto wie co by było.

Widziałeś pierwszy odcinek serialu?

[Amerrozzo]

Czyli nie tylko ja lubię Jody'ego, mimo że postać przecież skrajnie negatywna (chociaż w tym komiksie wszystkie postacie są skrajne).

Też bym chciał, żeby miał więcej miejsca w komiksie. Niemniej i tak nie miał go tak mało: poza historią w Angelville świetny był również dodatek specjalny "The Good Old Boys" (u nas w tomie 7. jako "Miejscowe chłopaki"). Jeden z moich ulubionych fragmentów w całym komiksie. Pierwszoplanowych postaci naliczyłem sześć (Custer, Tulip, Cass, Święty, Gębodupy, Starr). Jody to już postać drugoplanowa, wymieniony w pierwszym wpisie Saddam - trzecioplanowa, a epizodycznych było kupę. Nie udało mi się zmieścić w ankiecie wszystkich ważnych postaci, więc wziąłem pod uwagę to, ile miejsca w komiksie zajmowali, oraz jak silne było ich oddziaływanie (taki np. Jesus DeSade był nawet krócej niż Jody, ale figuruje na każdej liście najbardziej przegiętych postaci "Kaznodziei").

Z istotnych (dla mnie) postaci nie zmieściłem w ankiecie: Boga, Johna Toola ("najbardziej pechowego gliniarza na świecie), Paulie Bridgesa ("supergliniarza"), seksualnych detektywów (Bob Glover & Freddy Allen), Mesjasza (jest w spisie pod ankietą), Saddama Hoppera (też w spisie pod ankietą), Frankie "Eunucha" Toscaniego. Ewentualnie jeszcze Eccariusa (choć nie lubię tego epizodu; jest w spisie pod ankietą) i powiązanej z nim organizacji - Les enfants du sang. Może jeszcze Sarah Featherstone i ci bracia kanibale ("the Chunt Brothers"). No dużo tego.

--------------------------------------

Tak, widziałem pierwszy odcinek serialu. Ponoć gdyby to zrobiła inna stacja, np. HBO, byłoby lepiej, wierniej. AMC spartoliła już jeden komiks, o którym utworzę niebawem temat, "TWD", robiąc z niego "TWD Soft". Także i tu mamy ugładzoną, grzeczną wersję. Inaczej nie mogą. Za mocna historia. Skończy się pewnie od czasu do czasu na napomknięciu o czymś, ale na nic więcej nie ma co liczyć. Bardziej mnie irytują istotne zmiany: inny początek historii, co każe snuć przypuszczenia, że ogólnie rzecz będzie się miejscami bardzo różnić od pierwowzoru. Jesse odwiedzający w domu Gębodupego? Co jest grane?!

Następnie charakter postaci: Jesse w komiksie był prawdziwy, bywał chamski, ten w telewizorze to jest taki niby-prostak: koloratka i alkohol - okej, ale jakiś synek z wioski wie, że można do niego uderzyć i naskarżyć na starego bijącego matkę. Czyli ogólnie motyw dobrego twardziela, co grane było już tyle razy. Hugo Root - szkoda gadać. Po prostu trochę chamski gliniarz, w komiksie był maksymalnie przegięty ("marsjańskie czarnuchy" ). I jeszcze zrobił synowi jakąś miksturę na kolację. Ta, pewnie.

Cass łazi bez ciemnych okularów, w komiksie zawsze był w okularach, to zresztą miało później swoje wyjaśnienie. Siedzi na werandzie - w ciągu dnia! a przecież jest wampirem - i popija piwko. No bo że niby cień i słońce go nie dosięga. Jakoś w komiksie to miało więcej sensu, tu to jakiś pseudo-wampiryzm.

Bardzom zawiedziony, ale będę oglądał dalej. Choćby dlatego że macza w tym palce twórca komiksu, ma być parę nowych historii, więc może być ciekawie w inny sposób. Zapowiada się bajka dla mas, ale co zrobić? Na razie więcej emocji dostarczył mi pilot innego serialu, też na podstawie komiksu. Chodzi o "Outcast". Zrobię temat za jakiś czas.

[Estramaduras]

Właśnie "Miejscowe chłopaki" to jeden z moich ulubionych fragmentów tej opowieści (chociaż to wątek zupełnie nie związany z główną historią) i dlatego Jodi ma u mnie tak wysokie notowania. Jego duet z T.C. jest rewelacyjny.
Zapomniałem o tych kanibalach, to też był dobry motyw

O tym pierwszym odcinku słyszałem różne głosy i na razie nie zachęcają do zabrania się za serial, ale pewnie tak czy siak sam się w końcu przekonam jak to zrobili.
Gębodupa jakoś dobrze jest zrobiony?

[Amerrozzo]

Sam porównaj: http://www.multiversitycomics.com/wp-content/themes/mvc/images/timthumb.php?src=https://multiversitystatic.s3.amazonaws.com/uploads/2015/03/Arseface.jpg&q=95&w=308&zc=1&a=t

http://media.comicbook.com/2016/04/preacher---arseface-180345.jpg
https://tribzap2it.files.wordpress.com/2016/03/amc-preacher-arseface-wondercon.jpg

Jak dla mnie mimo że zniekształcili usta, całą resztę pozostawili zbyt zwyczajną. Facet jest nawet przystojny (gdyby zasłonić mu otwór gębowy).

Tu znalazłem kogoś (mam nadzieję, że to charakteryzacja), kto bardziej przypomina Gębodupego: http://photos1.blogger.com/x/blogger/1948/19/1600/188905/arseface.jpg

[Estramaduras]

Nie pasuje na Gębodupę, tamten miał przecież zniekształconą w zasadzie całą głowę. Z tego wszystkiego wyłania się obraz rzeczywiście ugrzecznionej wersji. Ciekawe czy będzie wątek Odina Quincannon'a, ale pewnie go pominą.

[Decepticon]

A postać Emily Woodrow ? grana w serialu przez Lucy Griffiths

To jest w komiksie czy tylko została wymyślona na potrzeby serialu ?

[Amerrozzo]

Wymyślona na potrzeby serialu. Serial i komiks bardzo się różnią. Jestem po dwóch odcinkach serialu i mogę powiedzieć tylko tyle: jeśli masz czas tylko na jedno medium, sięgnij po komiks (wszystko jest w necie, po polsku; komiksy ogląda się darmowymi programami, najlepsze z nich to ComicRack i CDisplayEx).

[Cham Solo]

pierwsze cztery tomy - autentyczny szok. zwłaszcza trzeci, babcia Jessego i jej ferajna była autentycznie zła, zdecydowany top popkulturowych villainów. następne tomy są już słabsze. albo sie uodporniłem, albo faktycznie już wypstrykali się z najlepszych pomysłów.