Wiedźmin

[Liseł]

Imo Wilku to wszystko wygląda dużo lepiej i nie mam na myśli tylko warstwy technicznej aczkolwiek mam obawy. No Bruxa jest przedstawiona w formie zwierzęcej ale ludzka też musi być. 23 Sierpnia premiera animacji od koreańczyków o Vesemirze, zobaczymy jak im wyjdzie.

[Suchy Wilk]

Nie no, kiedy widzę https://youtu.be/JCUJt8aX48g?t=280 to mam straszne obawy.
Oczywiście zmiany fabularne same w sobie nie mają aż takiego wielkiego znaczenia, ale zapewne znowu oznaczają wycięcie Sapkowskiego na rzecz scenariusza tej lewackiej idiotki. Czyli prawdopodobnie znowu to samo: brak klimatu Wiedźmina w Wiedźminie.

[Liseł]

Nie no, kiedy widzę https://youtu.be/JCUJt8aX48g?t=280 to mam straszne obawy.
Oczywiście zmiany fabularne same w sobie nie mają aż takiego wielkiego znaczenia, ale zapewne znowu oznaczają wycięcie Sapkowskiego na rzecz scenariusza tej lewackiej idiotki. Czyli prawdopodobnie znowu to samo: brak klimatu Wiedźmina w Wiedźminie.

Tutaj imo ma mniej do spie..dolenia

[Suchy Wilk]

Nicoletta jako Yennefer z gry w piosence z trashy series... wiem że jej nie lubicie, a ja nie trawię serialu i piosenki,
ale muszę…

[Liseł]

https://www.instalki.pl/aktualnosci/rozrywka/49141-wiedzmin-dziki-gon-olimpiada-tokio-percival-bialorus.html?fbclid=IwAR2fl0fSxv090BuuAf2tBdg7GGGPUXo8B0wAVi47pcUtswALV8NN4NDfWqk

[Suchy Wilk]

Jeden z najlepszych soundtacków w historii ever, więc nie ma się co dziwić - o ile dobrze słyszę na samym początku to muzyka z intro, z tej przygody Yennefer z redańską kawalerią.

[Liseł]

Zmora Wilka obejrzana
Plusy to choćby to że nie wymyślili fabuły tak całkiem z tyłka a dorobili historię do zdarzenia które było wspomniane w sadze i Wesemir(cholera czemu chciałem napisać Viserys xD) ktory jest niczym Belmont z Castlevanii, co prawda to trochę inny charakter niż Wesemir w książkach ale nie wiemy jaki był za młodu.
minusy

Spoiler:

Pewne rzeczy jak Sapkowski grubym drukiem czegoś nie opisał to przekształcili to tak aby było bardzIej efektownie tylko mniej mądrze i zmieniając względem tego o czym myslał wtedy sapek a wiec tak
Aguara jako wytwór wiedźminów, wolne żarty przecież jak się czytało sezon burz to było wiadome że one istniały naturalnie i te pierwsze były potężniejsze od obecnych
Chłopi i potwory wspólnie z aguarą atakujące Kaer Morhen, WTF? Mogli dać kilkunastu czarodziejów zamiast tych potworów no ale animacja rządzi się swoimi prawami.
Z próbą traw to już polecieli po bandzie, nie chcę pisać bo to za duży spoiler.
i najmniejszy minus względem tych, wiedźmińskie znaki potężniejsze i efektowniejsze od czarodziejskich fireballi to duża przesada.
Wygląd potworów poza Aguarą mi się jie podobał

Imo lepsze od serialu, i jeśli się przymknie oko na te rzeczy to można nawet spoko się bawić.

[Popcio]

też obejrzałem. o ile sam główny motyw naprawdę dobrze sklecony i poprowadzony, to już z resztą różnie bywa. pomijając pomniejsze, acz liczne niezgodności ze światem i wydarzeniami z książek i chwilami zbyt dużo paplaniny, to sama estetyka anime - dla mnie niezmiennie rażąca. zwłaszcza przegięte sceny batalistyczne.
6/10... takie mocne

[Suchy Wilk]

"There's a bruxa in the house" - wiedziałem, że nawet to spier*olą

[Popcio]

no i z czym znowu masz tu problem?

[Suchy Wilk]

Jak mawiał wiedźmin, "Begone and plough yourself" - jeśli naprawdę znowu nie jarzysz.

[Popcio]

nie, to ty zdajesz się kompletnie nie jarzyć, że twoje oczekiwania względem jankeskiej ekranizacji wieśka w konwencji serialowego heroic fantasy są z dupy wzięte.
z takim zgredziarskim nastawieniem równie dobrze możesz założyć, że wszystko z twoich wyobrażeń spie.dolą od a do z i dać sobie spokój oglądaniem kolejnych zajawek i biadoleniem.

[Suchy Wilk]

Jankeska ekranizacja "Gry o tron" była prawie do końca bardzo dobra, a w pierwszych sezonach wręcz rewelacyjna - w niczym nie spier*dalajac dużo słabszej przecież literatury (polegli dopiero na samym końcu, kiedy książki im się skończyły).
Tutaj mamy tandeciarstwo + kosmiczną głupotę scenarzystki, kastrującej dosłownie WSZYSTKO, co dobre + lewacką ideologię. Czyli coś, co może się podobać tylko Popejom tego świata.

Begone and plough yourself.

[Popcio]

twoim problemem (poza ogólną niekumatością) jest to, że z uporem wołu zestawiasz ten serial z czymś, czym ten w ogóle nie mógł albo nie miał być.
oskarżanie czegokolwiek o tandeciarstwo przez fana witchin temptation pominę milczeniem.
natomiast żal do scenarzystki, że ta skwapliwie korzysta z szeroko otwartych przez pisarza drzwi, to absolutny szczyt bólu dupy. no, bo kto by się spodziewał, że z historii o takim a nie innym tle i przesłaniu netfliks wyeksponuje właśnie treści lewicowe, nie zaś jakąś ubzduraną sobie przez niektórych turbosłowiańskość?
tak że skończ pajacować, bo w tym wieku już naprawdę nie wypada.

[Cham Solo]

z takim zgredziarskim nastawieniem równie dobrze możesz założyć, że wszystko z twoich wyobrażeń spie.dolą od a do z i dać sobie spokój oglądaniem kolejnych zajawek i biadoleniem.

LOL

[Popcio]

bez sensu^

[Suchy Wilk]

twoim problemem (poza ogólną niekumatością) jest to, że z uporem wołu zestawiasz ten serial z czymś, czym ten w ogóle nie mógł albo nie miał być.
oskarżanie czegokolwiek o tandeciarstwo przez fana witchin temptation pominę milczeniem.
natomiast żal do scenarzystki, że ta skwapliwie korzysta z szeroko otwartych przez pisarza drzwi, to absolutny szczyt bólu dupy. no, bo kto by się spodziewał, że z historii o takim a nie innym tle i przesłaniu netfliks wyeksponuje właśnie treści lewicowe, nie zaś jakąś ubzduraną sobie przez niektórych turbosłowiańskość?
tak że skończ pajacować, bo w tym wieku już naprawdę nie wypada.

Bez sensu^

p.s. I nie gorączkuj się tak tą szmirą, ty królu kumatych, LOL

[Popcio]

w sumie więcej niż małpowanie ci nie pozostało.

[Liseł]

Nivelen mnie zabił, zrobiony jak z disneyowskiej bajki z lat 50tych

[Popcio]

podobnie jak mnóstwo innych postaci z opowiadań (zresztą z sagi też) nivellen jest do bólu baśniowy, żeby nie powiedzieć, że właśnie bajkowy. zatem, w gruncie rzeczy wszystko się zgadza. może spodziewałeś się czegoś pokroju ksenomorfa albo predatora?
osobiście bardzo cieszę się, że w przypadku stworów z szerokimi kwestiami mówionymi poszli w stronę charakteryzacji a nie komputerowej animacji rodem z 'opowieści z narnii'.