Co myślicie o czterowierszach Omara ? Macie jakieś swoje ulubione ? Założyłem kiedyś taki temat na Inne ale przepadł razem z całym forum.
Wkleję jeden ze swoich ulubionych wierszy tego poety : '' Jeden nam ugór ziemski przynosi w udziale, aż po ten nasz dech ostatni, troski i żale - Szczęśliwy, kto niedługo bawił na świecie, Szczęśliwszy, kto na świat ten nie przychodził wcale..''
Re: Rubajaty Omara Chajjama.
: 27 gru 2018, 21:40
autor: Raedwald
''Nam poskąpiono dni. Przeputać je o wodzie, Bez wina i miłości — czy się godzi? Świat? Wszystko jedno, gdzie jest rzeczy sedno, Gdy trzeba odejść — cóż to nas obchodzi? ''
Re: Rubajaty Omara Chajjama.
: 04 sty 2019, 02:21
autor: Cham Solo
takiego rubajata napisałem:
Bardzo mnie bolą plecy dziś. Czuję się zmęczony. Jak kamień. Jak miś. Lecz gdy nadejdzie pora, zadzwonię do przeora. Pobłogosławi miecz mój i zabiję potwora.
Re: Rubajaty Omara Chajjama.
: 04 sty 2019, 10:17
autor: Suchy Wilk
Osobiście wolałem rubajaty, czy tam nawet nie rubajaty Kuby Sienkiewicza
Re: Rubajaty Omara Chajjama.
: 05 sty 2019, 18:49
autor: Raedwald
'' Smutną niebo zgotowało ludziom ziemską dolę, Wciąż obsiewa i wciąż kosi obsiewaną rolę, Gdyby ludzie przyszłych wieków wiedzieli co cierpim, O, na pewno by nie zeszli żyć na tym padole!
A choćbyś miał żyć lat dwieście, trzysta, tysiąc cały, Przyjdzie-ć w końcu opuścić ten świat zmurszały, I czy żyłeś padyszachem, czy żebrakiem, W tym samym prochu będą kości twe leżały.