Liseł pisze:Ale ten kolor.....
no,jaki...?mam takie sztruksy...i nie wygladam jak beza
zamknijmy ten rozdział ....pozostanę w mroku....;pp
Liseł pisze:Ale ten kolor.....
Popcio pisze:Suchy Wilk pisze:Bardzo ciekawa kreacja wieczorowa
nie wiem czy będzie ci pasować do przedziałka
Liseł pisze:Już się nie odzywam w temacie tego różowego
Rara_Avis pisze:
mam dwa kombinezony, ale marzy mi się taki polarowy...i to w tempie expresowym!
Estramaduras pisze:Rara_Avis pisze:
mam dwa kombinezony, ale marzy mi się taki polarowy...i to w tempie expresowym!
Taki kombinezon to jest na najgorsze mrozy, a tych oby u nas dłuuugo nie było!
Rara_Avis pisze:
Już i tak jest zimno, dlatego zaraz się zwijam, bo już się p owieczornej toalecie wychładzam!
Ja jestem zmarzluch, ale nie potrafię zasnać, jak mam ciepłą poduszkę, dlatego nad głowa mam zawsze luft, nawet w mrozy;)
Estramaduras pisze:Rara_Avis pisze:
Już i tak jest zimno, dlatego zaraz się zwijam, bo już się p owieczornej toalecie wychładzam!
Ja jestem zmarzluch, ale nie potrafię zasnać, jak mam ciepłą poduszkę, dlatego nad głowa mam zawsze luft, nawet w mrozy;)
Ciepła poduszka to jedna z najgorszych rzeczy jakie mogą spotkac człowieka! Nikt na takiej nie zaśnie
Rara_Avis pisze:
Zawsze jak mam ciepłą - odwracam ją i na chwilę mam spokój ;D
Estramaduras pisze:Rara_Avis pisze:
Zawsze jak mam ciepłą - odwracam ją i na chwilę mam spokój ;D
Też tak robię tylko, że po pewnym czasie to jest średnio skuteczne
Rara_Avis pisze:
No właśnie, na szczęście ja zasypiam w expresowym tempie ..jak juz przewrocę, to usnę- no, chyba, że mnie komary atakują
Liseł pisze:Sympatyczny kombinezon
Estramaduras pisze:Rara_Avis pisze:
No właśnie, na szczęście ja zasypiam w expresowym tempie ..jak juz przewrocę, to usnę- no, chyba, że mnie komary atakują
Ten rok był dziwny bo latem u mnie zupełnie nie było komarów, pojawiły się dopiero w połowie września i strasznie mnie męczyły nocami
Rara_Avis pisze:Estramaduras pisze:Rara_Avis pisze:
No właśnie, na szczęście ja zasypiam w expresowym tempie ..jak juz przewrocę, to usnę- no, chyba, że mnie komary atakują
Ten rok był dziwny bo latem u mnie zupełnie nie było komarów, pojawiły się dopiero w połowie września i strasznie mnie męczyły nocami
uhmm, a nocami grasują agenci obcych(wywiadów) w postaci biedronków
Estramaduras pisze:Rara_Avis pisze:Estramaduras pisze:
Ten rok był dziwny bo latem u mnie zupełnie nie było komarów, pojawiły się dopiero w połowie września i strasznie mnie męczyły nocami
uhmm, a nocami grasują agenci obcych(wywiadów) w postaci biedronków
To u mnie ich nie ma albo są tak dobrze zakamuflowanie że ich nie widzę
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika